Gwiazdy po latach: "07 zgłoś się"
"Biegał, skakał, latał, pływał. W tańcu, w ruchu wypoczywał", łapiąc przy okazji przestępców i uwodząc kolejne kobiety. Bo która z pięknych pań mogłaby się oprzeć gwieździe MO, herosowi i bohaterowi ustroju - porucznikowi Borewiczowi z serialu "07 zgłoś się"? Postać, dzięki której Bronisław Cieślak jest do tej pory rozpoznawany na ulicach i zatrudniany w reklamach, przeszła do panteonu polskich herosów minionego okresu. Co porabia dziś aktor wcielający się w legendarnego milicjanta? Sprawdźcie!
Bronisław Cieślak z wykształcenia nie jest aktorem. Studiował etnografię na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale do dyplomu nie dotrwał... Wciągnęła go polityka, w 1971 roku wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Wcześniej rozpoczął karierę dziennikarską w Polskim Radiu. Prowadził też program "Telewizyjne Biuro Śledcze". Tam wypatrzył go reżyser serialu - Krzysztof Szmagier... I tak zaczęła się kariera jednego z najpopularniejszych milicjantów w Polsce.
- Zwróciłem się do trzech dobrych aktorów z propozycją zagrania roli porucznika - mówi Krzysztof Szmagier, reżyser "07 zgłoś się". - Po przeczytaniu scenariusza wszyscy trzej odmówili. Przestraszyli się syndromu Klossa. Zaszufladkowania nie bał się Cieślak. Dziennikarz z telewizyjnym zacięciem był doskonałym materiałem na porucznika Borewicza.
Pytany o to, czy ludzie nadal widzą w nim słynnego serialowego porucznika, odpowiada: - Dla większości osób nadal jestem Borewiczem, choć dzieciaki na ulicy wołają za mną: "Malanowski, Malanowski"! Starzy taksówkarze mówią mi, że i to jest dobre, i tamto. Godząc się na rolę w "Malanowskim i partnerach" zakładałem, że będzie pewien wspólny mianownik między szefem detektywów, byłym milicjantem, a porucznikiem Borewiczem.
Drugie życie Borewicza trwa też w najlepsze we wszelkiego typu przeróbkach i, mniej lub bardziej zabawnych, dubbingowanych filmikach z jego udziałem.
Borewicz to znany podrywacz i kobieciarz. Jak w czasach największej popularności z płcią przeciwną radził sobie aktor? - Gdy zacząłem być znany, kobiety interesowały się, ale nie mną, a porucznikiem Borewiczem. A "rwać" na Borewicza byłoby czymś obrzydliwym. Nie robiłem tego - zapewnia aktor.
Prywatnie Cieślak jest żonaty po raz drugi. Z pierwszego małżeństwa ma 37-letnią córkę Kasię, z drugiego 22-letnią córkę Zosię i 19-letniego syna Jaśka.
Przez 19 lat należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W 1997 roku został posłem z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Do Sejmu wybrano go również w 2001 roku. W 2005 i 2007 roku także kandydował w wyborach - bezskutecznie. Powodem mogły być jego alkoholowe wybryki...
W wigilię 2001 roku Bronisław Cieślak został zatrzymany w Krakowie, kiedy jechał pod prąd jedną z głównych ulic miasta. Ponieważ odmówił poddania się badaniom na obecność alkoholu we krwi, Komisja Etyki Poselskiej stwierdziła, iż nadużył immunitetu. Sąd nakazał mu zapłatę odszkodowania oraz zabronił prowadzenia pojazdów na sześć miesięcy.
Po latach jego sława nie zgasła. Obecnie Bronisław Cieślak występuje w serialu Telewizji Polsat "Malanowski i Partnerzy": - Gram tam między innymi dlatego, żeby mieć po co wstawać z łóżka. Bo ja już jestem emerytem. Wielu moich kolegów - gdy przestali pracować - nagle... skapcaniało - przyznaje aktor.
