Blondynki z seriali. Młode, zdolne, seksowne. Co się z nimi stało?
Jako młode dziewczyny miały u swoich stóp cały świat. Produkcje z ich udziałem cieszyły się w latach 90. ogromną popularnością, a dziś uchodzą za kultowe. Ich kariery nie zawsze jednak potoczyły się tak, jakby tego chciały. Co dziś słychać u pięknych blondynek z telewizyjnych hitów sprzed lat?
Pamela Anderson była ikoną lat 90. Choć nigdy nie powtórzyła swojego sukcesu ze "Słonecznego patrolu", to na stałe zagościła w świadomości widzów i wciąż nie schodzi ze świecznika.
Historia Pameli Anderson to spełnienie amerykańskiego snu. Niegdyś skromna brunetka z Kanady pewnego dnia wybrała się ze znajomymi na mecz futbolu. W czasie przerwy na telebimie pokazano jej twarz, a tłum zareagował entuzjastycznie. W efekcie znany browar zaprosił ją do kampanii reklamowej swojego piwa, dzięki czemu plakat z jej wizerunkiem niebawem zdobił każdy kanadyjski pub.
Wkrótce później Anderson zaczęła pozować, m.in. do reklam i magazynów dla dorosłych, a następnie wyjechała do Los Angeles, by tam kontynuować karierę. W Mieście Aniołów dziewczyn takich jak ona było wiele, Pamela postanowiła się więc wyróżnić: powiększyła sobie biust i zafarbowała brązowe loki na platynowy blond. Z nowym wizerunkiem dostała pierwszą propozycję serialową - rolę w "Panu Złotej Rączce" - popularnym sitcomie.
Kolejna propozycja okazała się rolą jej życia. Jako CJ Parker w "Słonecznym patrolu" przyciągała przed ekrany miliony osób. Serial przyniósł Pameli popularność na całym świecie. Aktorka nie unikała w nim odważnych scen i zawsze podkreślała, że nie wstydzi się swojego ciała.
Głośno o Anderson było również w 1996 roku, wszystko z powody występu w "Żylecie", gdzie wcieliła się w rolę Barbary Kopetski, co mylnie interpretowano jako ujawnienie prawdziwego nazwiska aktorki. Za tę rolę otrzymała Złotą Malinę i... uwielbienie kolejnych milionów mężczyzn! Swoją pozycję bezpruderyjnej seksbomby umocniła jako producentka i aktorka autorskiego serialu "V.I.P.".
Kolejne lata to głównie prywatne skandale z udziałem Anderson - sekstaśma, głośne rozwody i śluby (aktorka miała już pięciu mężów!). Nic dziwnego, że o jej bogatym życiu z jednym z partnerów powstał właśnie serial! W "Pam & Tommy" w główne role wcielili się Lily James i Sebastian Stan.
Pod koniec lat 90. Melissa Joan Hart była idolką nastolatek. Tytułową rolą w serialu "Sabrina, nastoletnia czarownica" podbiła serca widzów.
Mało kto wie, że aktorka swoją przygodę z show-biznesem rozpoczęła już w wieku 4 lat, kiedy wystąpiła w reklamie zabawek. Później, jako nastolatka, zadebiutowała w off-broadwayowskim przedstawieniu, w którym na scenie partnerowała m.in. Williamowi Hurtowi i Caliście Flockhart.
Przełomem w jej karierze była rola uroczej Sabriny Spellman w telewizyjnym hicie "Sabrina, nastoletnia czarownica", jednak już wcześniej zyskała rozgłos jako Clarissa Darling z serialu "Clarissa wyjaśni wszystko".
Po zakończeniu siedmioletniej pracy na planie sitcomu o przygodach 16-letniej czarownicy, Melissa Joan Hart nie mogła narzekać na brak propozycji zawodowych. Nigdy jednak nie udało jej się zdobyć roli, która przyniosłaby jej popularność, choć zbliżonej do tej, jaką gwiazda miała w latach 90.
Na przestrzeni kolejnych kilkunastu lat aktorka wystąpiła m.in. w serialu "Melissa i Joey" oraz filmach "Miłosnych świąt", "Santa Con", "To nie jest kolejna komedia dla kretynów", "Bóg nie umarł 2". Brała też udział w amerykańskiej edycji "Tańca z gwiazdami", gdzie zajęła dziewiąte miejsce.
Po dłuższej przerwie powróciła na ekrany w serialu "AwanturNick". Produkcja zadebiutowała na Netfliksie w 2019 roku. Prywatnie aktorka jest żoną Marka Wilkersona. Ma z nim trzech synów: Masona, Braydona oraz Tuckera.
Jennie Garth widzom znana jest z przede wszystkim z roli Kelly Taylor w kultowym serialu dla młodzieży "Beverly Hills, 90210". Kiedy zaczynała pracę na planie produkcji z pewnością nie spodziewała się, że kiedyś zostanie idolką młodzieży.
Jako nastolatka Garth planowała karierę w modelingu, jednak bardzo trudno było jej się wybić spośród dużej konkurencji. Winnym okazał się jej wzrost. Mierząca 165 cm piękna Amerykanka przepadła w walce z wyższymi koleżankami. Nastolatka dość szybko zrezygnowała z nauki i postanowiła poświęcić się aktorstwu. Zdecydowała się na wyjazd do Los Angeles. W kolejnych latach jej kariera nabrała tempa i początkująca aktorka pojawiła się w kilku produkcjach telewizyjnych. Mogliśmy ją oglądać m.in. w "Dzieciaki, kłopoty i my", "A Brand New Life" czy "Parker Lewis".
Największą sławę pięknej blondynce przyniosła oczywiście rola Kelly Taylor w kultowym serialu dla młodzieży "Beverly Hills, 90210". Aktorka z miejsca stała się ulubienicą nastolatków i na stałe zapisała się w historii amerykańskiej telewizji. W "Beverly Hills, 90210" jej bohaterka przeszła kilka traumatycznych przeżyć (gwałt, problemy z bulimią, narkotykowe i alkoholowe libacje matki) i podołała wielu osobistym wyzwaniom. I choć na początku serialu przedstawiana jako skupiona na sobie, rozkapryszona nastolatka, z czasem zmieniła się we wrażliwą i dojrzałą kobietę.
Choć rola w kultowym serialu lat 90. zapewniła aktorce ogromną popularność, niejako zamknęła jej drzwi do ciekawych propozycji zawodowych. Po zakończeniu emisji produkcji, Garth pojawiała się jeszcze zarówno na małym, jak i dużym ekranie, ale nie powtórzyła już sukcesu sprzed lat.
Garth oglądaliśmy w "Melrose Place", "Ulicy", "Siostrzyczkach", "90210", "Mystery Girls" czy reboocie "Beverly Hills" z 2019 roku. Wydawałoby się, że powrót lubianych bohaterów będzie gwarancją sukcesu, jednak serial anulowano po emisji pierwszej serii.
Garth prowadziła ponadto własny reality show, wzięła udział w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami", a obecnie jest kucharką - uwielbia piec i gotować. Aktorka jest bardzo aktywna na Instagramie. Często zamieszcza zdjęcia, jednak na niektórych fani mają trudności z... rozpoznaniem jej. Być może związane jest to z faktem, że serialowa Kelly przesadza z zabiegami upiększającymi.
Michelle Williams udało się coś, czego nie doświadczyły Anderson, Hart i Garth - po zakończeniu pracy w serialu, zrobiła prawdziwą aktorską karierę i osiągnęła wiele artystycznych sukcesów. Zapewne nikt nawet nie podejrzewa, że Michelle Williams w wieku 16 lat wygrała prestiżowy międzynarodowy konkurs giełdowy organizowany przez Robbins Trading Company. Z zainwestowanych 10 tys. dolarów "wyciągnęła" dziesięć razy więcej (do dziś jest to jeden z najwyższych wyników w historii tego rozpoczętego w 1984 roku konkursu). Mimo tego nie została następczynią Gordona Gekko, tylko postawiła na aktorstwo...
Początki aktorskiej kariery Michelle Williams sięgają pierwszej połowy lat 90. Wówczas zafascynowana występami przed kamerą dziewczynka pojawiła się w serialach "Krok za krokiem" oraz "Słoneczny patrol". Jako czternastolatka zadebiutowała na dużym ekranie w "Lassie", kolejnej filmowej wersji przygód słynnego collie. Następnie zagrała niewielkie role w produkcji science-fiction "Gatunek" (1995), dramacie "Tysiąc akrów" (1997) i horrorze "Halloween - 20 lat później" (1998).
Przepustką do wielkiej kariery okazała się dla Williams kreacja Jen Lindley w swego czasu ulubionym serialu nastolatków "Jezioro marzeń". Na potrzeby roli w inspirowanej dzieciństwem scenarzysty Kevina Williamsona serii, aktorka przeprowadziła się z Los Angeles do Północnej Karoliny. Kreacja niestabilnej młodej dziewczyny, która zbyt szybko musi zmagać się z problemami dorosłych była bliska sercu Williams - jako hollywoodzka gwiazdka sama miała podobne problemy.
W 2005 roku aktorka wcieliła się w Almę Del Mar w głośnej "Tajemnicy Brokeback Mountain" Anga Lee, opowiadającej o homoseksualnym związku łączącym jej filmowego męża (Heath Ledger) z Jackiem Twistem (Jake Gyllenhaal). Kreacja przyniosła artystce pierwsze w karierze nominacje do Oscara i Złotego Globu. Krótko po zakończeniu zdjęć do "Tajemnicy Brokeback Mountain" okazało się, że Williams i Ledger są parą także w życiu prywatnym. Rok później na świat przyszła ich córka Matilda. Związek zakończyła tragiczna śmierć Australijczyka w 2008 roku.
W 2003 roku aktorka wystąpiła z Ryanem Goslingiem w "Odmiennych stanach moralności". Siedem lat później para spotkała się ponownie na planie dramatu "Blue Valentine". Obraz Dereka Cianfrance był bardzo intymnym portretem rozpadającego się związku. Za swoją rolę artystka otrzymała drugie w swojej karierze nominacje do Oscara i Złotego Globu.
Kolejną nominację do Oscara i pierwszą w karierze statuetkę Złotego Globu Williams zdobyła za kreację w komediodramacie "Mój tydzień z Marilyn" (2011). Wcieliła się w nim w tytułową ikonę seksu i hollywoodzkiego blichtru. Czwarte takie wyróżnienie przyniosła jej kreacja byłej żony głównego bohatera w dramacie Kennetha Lonergana "Manchester by the Sea" (2016).
W ostatnich latach aktorka pojawiła się w takich produkcjach, jak "Król rozrywki" (2017) Michaela Graceya i "Wonderstruck" (2017) Todda Haynesa. Wcieliła się ponadto w ukochaną głównego bohatera, Eddiego Brocka (Tom Hardy) w "Venomie" (2018) Rubena Fleischera i "Venomie 2: Carnage" (2021) Andy'ego Serkisa. Najlepszą kreację stworzyła jednak w miniserialu "Fosse/Verdon", który śledził pięć dekad wyjątkowej prywatnej i zawodowej współpracy Boba Fosse'a (Sam Rockwell) i Gwen Verdon (Williams). Brawurowa kreacja przyniosła jej drugi w karierze Złoty Glob i premierową nagrodę Emmy.
Christina Applegate po raz pierwszy zwróciła na siebie uwagę, grając seksowną Kelly w popularnym serialu telewizji Fox "Świat według Bundych".
Po jedenastu sezonach u boku Ala Bundy'ego odniosła kolejny sukces w telewizji, występując we własnym serialu komediowym wyprodukowanym przez NBC - "Jej cały świat". W 1999 r. wysoko oceniana produkcja przyniosła Applegate nagrodę People’s Choice Award dla ulubionej aktorki w nowym serialu komediowym w telewizji. Oprócz tego otrzymała nominację do Złotego Globu za najlepszą rolę żeńską w serialu telewizyjnym, komedii lub musicalu.
W 2004 r. Applegate wróciła do telewizji, aby w "Przyjaciołach" zagrać młodszą siostrę Rachel - Amy. Rola ta przyniosła jej nominację do nagrody Emmy w kategorii wybitny występ gościnny w serialu komediowym. Aktorka występowała również w kinie. W dorobku Applegate znalazły się m.in. "The Rocker" w reżyserii Petera Cattaneo, "Przetrwać święta" Mike'a Mitchella czy "Szkoła stewardes", w której wystąpiła u boku Gwyneth Paltrow.
Świetne oceny zebrał też jej występ u boku Cameron Diaz i Selmy Blair w pełnej zwrotów akcji komedii "Ostrożnie z dziewczynami". Była też jedną z głównych bohaterek komedii romantycznej Nanette Burstein "Stosunki międzymiastowe", w której zagrali też Justin Long i Drew Barrymore.
W latach 2007-2009 Applegate oglądać mogliśmy w tytułowej roli w komediowym serialu "Kim jest Samantha?", którego była również producentką. Aktorka wcieliła się w kobietę, która wskutek wypadku straciła pamięć. Rola w "Kim jest Samantha?" przyniosła Applegate po dwie nominacje do Złotych Globów i nagród Emmy.
W 2008 r., kiedy zdiagnozowano u niej raka piersi dzięki odpowiednio wcześnie zleconemu rezonansowi magnetycznemu, Applegate założyła organizację Right Action for Women, której celem jest edukowanie kobiet na temat zagrożenia rakiem piersi oraz zachęcanie ich do rozmów z lekarzami na temat stosownych badań profilaktycznych. Right Action for Women pomaga osobom z grupy podwyższonego ryzyka zachorowania na raka piersi, które nie są objęte ubezpieczeniem ani nie mają środków finansowych na pokrycie wysokich kosztów badań piersi.
Ostatnio Christinę Applegate mogliśmy oglądać w filmowych seriach: "Legenda telewizji" i "Złe mamuśki" oraz w kolejnej komedii "W krzywym zwierciadle: Wakacje". Sukcesy święcił również serial "Już nie żyjesz", za rolę w którym dwukrotnie nominowano ją do Emmy i raz do Złotych Globów. W sierpniu zeszłego roku gwiazda poinformowała fanów, że zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane.