"Awantura o Basię": Polska "Ania z Zielonego Wzgórza"
To jedna z tych lektur szkolnych, które czytało się z prawdziwą przyjemnością.
A dzięki serialowi na motywach powieści Kornela Makuszyńskiego możemy znów zanurzyć się w świecie dziecięcych marzeń i przeżyć niesamowite przygody, które spotkały małą Basię Bzowską.
W 1959 r. powstał nagrodzony na festiwalu w Wenecji film o perypetiach małej sieroty, z doskonałą dziecięcą rolą czteroletniej Małgosi Piekarskiej.
Obraz w reżyserii Marii Kaniewskiej stał się prawdziwą inspiracją dla późniejszego twórcy produkcji dla dzieci, Kazimierza Tarnasa.
W 1995 r. reżyser postanowił nakręcić kolejną "Awanturę o Basię". Do współpracy zaprosił właśnie Marię Kaniewską, która tym razem fantastycznie zagrała babcię Tańską.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, bo i w serialu, i w filmie zakochali się nie tylko młodzi, ale również dorośli.
Do zagrania głównej bohaterki wybrano zaś młodziutką początkującą aktorkę, Paulinę Tworzyańską.
Widzom była znana z roli Irenki Borowskiej z "Panny z mokrą głową", produkcji także na podstawie powieści Kornela Makuszyńskiego.
Kazimierz Tarnas, reżyser obydwu ekranizacji, przyznał, że w nastoletniej wówczas dziewczynie bardzo urzekły go... jej oczy!
Paulina stanęła przed wielką szansą na rozwój swojej kariery. Już od początku miała okazję zagrać u boku największych: Piotra Fronczewskiego, Beaty Tyszkiewicz, Anny Seniuk czy Stanisławy Celińskiej.
A taka szansa zdarza się tylko raz...
W obsadzie "Awantury..." znalazła się także Anna Powierza, dzisiaj doskonale nam znana z roli Czesi Kurzawskiej, bohaterki "Klanu".
Zagrała ona epizodyczną rolę szkolnej koleżanki Basi - Kici, która do szaleństwa podkochiwała się w jej wuju, Stasiu Olszowskim.
Okazuje się, że to nie pierwsze spotkanie Tworzyańskiej i Powierzy.
Rok wcześniej dziewczęta wpadły na siebie na castingu do serialu "Panna z mokrą głową", na którym zostały wyłonione spośród 3000 kandydatek do głównej roli.
Wówczas Paulina zdobyła względy ekipy, ale porażka nie zniechęciła Anny do kolejnych castingów.
Występ w młodzieżowych hitach rozsławił nazwisko Pauliny Tworzyańskiej. Niemal z dnia na dzień stała się bardzo popularna. Ulubienica publiczności niespodziewanie zrezygnowała jednak z aktorstwa.
Zrozumiała, że to zupełnie nie jej bajka.
- Trochę już byłam zmęczona tym, że w kościele dzieci zamiast na ołtarz patrzyły na mnie, że rozpoznawano mnie na ulicy. Nie czułam się z tym dobrze - przyznała.
Występ w "Awanturze o Basię" był jej drugim i przedostatnim w karierze. Dziesięć lat później pojawiła się jeszcze w serialu "Szatan z siódmej klasy" w roli guwernantki, Honoraty Tworzyańskiej.
Obrała zupełnie inną drogę, skończyła studia psychologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim i po skończeniu nauki wróciła do rodzinnego Bielska-Białej, gdzie rozpoczęła pracę w Beskidzkim Centrum Onkologii i Domu Opieki "Samarytanin".
Nie żałuje swojego wyboru. Pierwsze kroki w aktorstwie były dla niej prawdziwą przygodą i szkołą życia, która pozwoliła jej odnaleźć właściwe miejsce na świecie. Zupełnie jak jej serialowa bohaterka...
Paulina Miluska
