"Awantura o Basię": Mija 25 lat od premiery serialu. Co się stało z ekranową Basią?

W 1937 roku ukazała się powieść Kornela Makuszyńskiego "Awantura o Basię". Losy osieroconej dziewczynki poruszyły wielu czytelników. Ponad dwadzieścia lat później na ekrany trafiła ekranowa wersja powieści. Film w reżyserii Marii Kaniewskiej został nagrodzony Brązowym Lwem na Festiwalu Filmowym w Wenecji. 

Pod koniec lat 90. powstała kolejna wersja filmu, a w październiku 1997 roku na ekrany telewizorów trafiła dłuższa, serialowa wersja historii o małej sierocie, która w nietypowych okolicznościach odnalazła miłość oraz dom. Film z 1959 roku stał się inspiracją dla wersji Kazimierza Tarnasa. Reżyser do współpracy zaprosił Kaniewską, która na swoim koncie miała również inne filmowe przeboje (m.in. "Szatan z siódmej klasy" czy "Panienka z okienka"). Reżyserka pojawiła się też na ekranie jako babcia Tańska. 

Najpierw na ekrany trafił film, a po dwóch latach serial. Do zagrania głównej bohaterki wybrano zaś młodziutką początkującą aktorkę, Paulinę Tworzyańską. Pierwsze kroki na planie stawiała w filmie "Panna z mokrą głową" oraz jego serialowej wersji pod tym samym tytułem. Żeby zdobyć rolę, musiała pokonać 3 tysiące innych kandydatek. Reżyserem serialu był Kazimierz Tarnas, który przyznał, że w nastoletniej wówczas dziewczynie bardzo urzekły go... jej oczy!

"Puszczałem muzykę, ustawiałem kamery i obserwowałem, jak kandydatki się zachowują, jak nawiązują ze sobą kontakty. Po tym etapie pozostała grupka 10-12 osób. Dla nich już miałem zadania aktorskie. Do końca dwie dziewczyny zachowały największe szanse: Paulina Tworzyańska i Anna Powierza. Wygrała Tworzyańska. Zaważyły... oczy (...) W filmie oczy odgrywają główną rolę. W oczach jest zawarta prawda. Jeśli połączymy te wszystkie elementy, mamy już prawie gotowe bohaterki przygód Makuszyńskiego!" - wspominał reżyser. 

Gdy rok później artysta rozpoczął prace nad "Awanturą o Basię", nie musiał martwić się o to, kogo obsadzi w tytułowej roli. Dla Anny Powierzy również znalazła się w produkcji niewielka rola. Aktorka znana z "Klanu" zagrała epizodyczną rolę szkolnej koleżanki Basi - Kici, która do szaleństwa podkochiwała się w jej wuju, Stasiu Olszowskim. W produkcji zagrała śmietanka polskiego aktorstwa m.in. Piotr Fronczewski, Hanna Śleszyńska, Anna Seniuk, Gustaw Holoubek czy Olgierd Łukasiewicz. 

Występ w "Awanturze o Basię" był dla nastolatki drugim i przedostatnim w karierze. Niespodziewanie, nastoletnia aktorka postanowiła zrezygnować z kariery. Dziesięć lat później pojawiła się jeszcze w serialu "Szatan z siódmej klasy" w roli guwernantki, Honoraty Tworzyańskiej. "Trochę już byłam zmęczona tym, że w kościele dzieci zamiast na ołtarz patrzyły na mnie, że rozpoznawano mnie na ulicy. Nie czułam się z tym dobrze" - mówiła w jednym z wywiadów. 

Ku zdziwieniu wielu, Tworzyańska zamiast szkoły aktorskiej wybrała psychologię i po maturze złożyła papiery na Uniwersytecie Jagielońskim. Jak przyznała w jednym z wywiadów, kierunek ten wymyśliła sobie w trzeciej klasie szkoły średniej. Obecnie żyje z dala od świata show-biznesu. Kilka lat temu otworzyła prywatny gabinet psychoterapii. 

"Chciałam być w bezpośrednim kontakcie z pacjentami, chciałam wspierać. Nie interesowała mnie np. psychologia reklamy czy inne, bardziej prestiżowe kierunki. Ale nie powiem ci, dlaczego akurat psychoonkologia, bo nie wiem. Wybrałam intuicyjnie" - mówiła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".