Anna Seniuk przeżyła koszmarne chwile. Mąż zostawił ją dla młodszej, a ona sama musiała stoczyć walkę z nowotworem
Anna Seniuk to jedna z najbardziej lubianych polskich aktorek. W swojej bogatej karierze stworzyła wiele niezapomnianych kreacji, które na stałe zapisały się na kartach historii polskiego kina. Widzowie pokochali ją przede wszystkim za rolę Magdy Karwowskiej, czyli żony słynnego „Czterdziestolatka”, ale popularność przyniosły jej również role w „Czarnych chmurach”, „Potopie”, czy „Konopielce”. Kariera aktorki to pasmo ogromnych sukcesów, mało kto wie jednak, z jakimi trudnymi chwilami musiała się uporać w życiu prywatnym.
Aktorka urodziła się 17 listopada 1942 roku w Iwano-Frankiwsku na Ukrainie. Dzieciństwo spędziła głównie w Krzeszowicach i Zatorze, by później przeprowadzić się do Krakowa. Seniuk początkowo myślała o studiach z zakresu konserwacji zabytków bądź historii sztuki. Zdecydowała się ostatecznie na wydział aktorski. W 1964 ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie i zadebiutowała na deskach Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej.
Przez lata stworzyła wiele nagradzanych kreacji teatralnych. Grała kolejno w Teatrze Ateneum, Teatrze Powszechnym w Warszawie, Teatrze Polskim, a od 2003 roku związana jest z Teatrem Narodowym.
Aktorka zasłynęła jednak licznymi rolami w serialach. Jej Magda Karwowska ze słynnego "Czterdziestolatka" to niezwykle doceniana kreacja, uznawana dziś niemal za kultową. Aktorka stworzyła z Andrzejem Kopiczyńskim idealny duet na ekranie i rozkochała w sobie widzów. Publiczność z pewnością zapamięta ją również z roli Magdy Domaradzkiej w serialu "Czarne chmury", czy Szymbartowej z "Szaleństw panny Ewy".
Być może kariera aktorki rozwijałaby się jeszcze dynamiczniej, gdyby nie zrezygnowała z roli życia. Po latach okazało się, że zrobiła to dla ukochanego...
Seniuk na powodzenie wśród mężczyzn nie musiała narzekać, zawsze miała wokół siebie grono adoratorów. Piękna aktorka przyciągała spojrzenia płci przeciwnej i wielu chciało podbić jej serce. Ta sztuka udała się kompozytorowi Maciejowi Małeckiemu.
Para pobrała się po zaledwie trzech miesiącach znajomości. Aktorka tak tłumaczyła tę decyzję w swojej biografii:
Aktorka zrezygnowała wówczas dla męża z roli, która mogłaby ją wywindować na szczyty popularności. Miała bowiem zagrać Jagnę w ekranizacji "Chłopów" Reymonta. Tak opowiadała o tej sytuacji po latach:
Seniuk bardzo szybko urodziła dwójkę dzieci - Grzegorza oraz Magdalenę. I całą swoją energię skupiła na tym, by połączyć życie rodzinne z życiem zawodowym. Po latach w małżeństwie aktorki zaczęło się psuć. W końcu mąż się wyprowadził i odszedł do innej, młodszej kobiety. Aktorka mocno przeżyła rozstanie, jednak to jeszcze nie był koniec jej kłopotów...
Zobacz też: Anna Seniuk: Debiut jakich mało
W latach 90. u aktorki wykryto guza i jej świat powoli zaczął się rozpadać. Seniuk jakiś czas temu udzieliła wywiadu swojej córce i szczegółowo opowiedziała o tej chwili:
Aktorka nikomu nie powiedziała o swojej chorobie, nawet najbliższym. Jak twierdzi - nie chciała nikogo martwić.
Aktorka przeszła operację podczas której amputowano jej całą pierś. Guz był ogromny - pięciocentymetrowy, ale operacja się udała i aktorka już po miesiącu wróciła na plan "Czterdziestolatka".
Seniuk szczęśliwie uporała się z chorobą i do dziś zachwyca rolami teatralnymi i serialowymi. Oprócz tego jest także profesorem sztuk teatralnych i sporo czasu zajmuje jej życie akademickie.
