"Adam i Ewa": Co słychać u Katarzyny Chrzanowskiej?

Katarzyna Chrzanowska, choć od kilku lat mieszka w Hiszpanii, dokąd przeprowadziła się po sprzedaży domu w Paryżu, zawsze z zainteresowaniem przygląda się propozycjom, jakie dostaje od polskich reżyserów. Lubi pracować w ojczystym kraju, ale - niestety - nie ma tu dla niej zbyt wielu interesujących ról.

Mija właśnie 30 lat od chwili, gdy Katarzyna Chrzanowska - wówczas świeżo upieczona absolwentka warszawskiej szkoły teatralnej stojąca u progu, jak prorokowano, wielkiej kariery - zdecydowała się wyjechać do Francji... za ukochanym mężczyzną. Kiedy w 1989 roku poznała Piotra Niemkiewicza, właściciela firmy zajmującej się konserwacją zabytków, nie przypuszczała, że będzie w stanie zrezygnować dla niego ze swych młodzieńczych marzeń. Po ślubie bez wahania zgodziła się przenieść do mieszkającego i pracującego w Paryżu męża.

- Piotr stał się moim największym marzeniem - stwierdziła w wywiadzie.

Przed opuszczeniem kraju Katarzyna Chrzanowska cieszyła się opinią aktorki, która ma szansę stać się idolką swego pokolenia. Była niezwykle utalentowana i niezwykle piękna... Jej wdziękom uległ nawet sam Bogusław Linda, którego poznała na planie serialu "Crimen" i z którym przez pewien czas się spotykała. Na drodze do szczęścia stanął im... Paryż. Podobno Bogusław Linda długo nie mógł się pogodzić z miłosną porażką i przez parę lat miał nadzieję, że Kasia jednak wybierze jego i wróci do Polski. Tymczasem ona zakochała się bez pamięci w Piotrze Niemkiewiczu. W 1993 roku na świat przyszły ich córki - bliźniaczki Stefania i Celina.

Po kilku latach spędzonych we Francji Katarzyna Chrzanowska nagle zatęskniła za aktorstwem. W 2000 roku przyjęła najpierw propozycję zagrania w serialu "Słoneczna włócznia", potem epizodu w jednym z odcinków "Na dobre i na złe", a potem głównej roli w telenoweli "Adam i Ewa". Udział w serialu Telewizji Polsat dał jej ogromną popularność i sprawił, że znów mogła czuć się jak gwiazda. Przez rok wystąpiła w 187 odcinkach kultowej produkcji u boku nieodżałowanego Waldemara Goszcza. Wydawało się, że na dobre wróciła do pracy w Polsce i że tym razem zamierza naprawdę dobrze wykorzystać swoje pięć minut.

W 2002 roku jej świat w jednej chwili runął w gruzach... Podczas rodzinnych wakacji na Krecie jej mąż uległ tragicznemu wypadkowi. Utopił się, osierocając 9-letnie wówczas córki.

- Człowiek odszedł, miłość została. Lato zawsze będzie przywoływać tamte chwile... Za szybko, za wcześnie, za głupio. Już tyle lat bez niego... - napisała aktorka na Facebooku w sierpniu tego roku w 17. rocznicę śmierci ukochanego.

W 2003 roku Katarzyna Chrzanowska wróciła do Paryża, by zająć się prowadzeniem firmy zmarłego męża i wychowaniem córek. Wciąż jednak od czasu do czasu wpadała do Polski i grała w filmach i serialach. Widzieliśmy ją m.in. w "Pierwszej miłości", "Pensjonacie pod Różą", "Plebanii" i "Prawie Agaty". Po raz ostatni mieliśmy okazję oglądać ją w 2015 roku - na małym ekranie w "Ojcu Mateuszu", a na wielkim w "Listach do M 2".

Pięć lat temu Katarzyna Chrzanowska postanowiła sprzedać dom w Paryżu. Kupiła posiadłość w Hiszpanii i przeprowadziła się do Andaluzji, gdzie mieszka do dziś. Jest zapaloną tenisistką, zajmuje się gromadką zwierząt, a w wolnych chwilach... pisze scenariusze.

- Jestem bardzo zadowolona z mojego obecnego życia. Cieszę się tym, co mam i nie myślę, co będzie w przyszłości - mówi.

- Gdybym jednak dostała ciekawą propozycję z Polski, na pewno bym z niej skorzystała - dodaje.