"Kraina bezprawia": Strzał w dziesiątkę po raz trzeci [recenzja przedpremierowa]
Sunny wraca na ekrany już za kilka dni. Jak prezentuje się najnowsza odsłona "Krainy bezprawia"? Przeczytajcie!
Po kilku miesiącach ciężkich walk Kraina bezprawia nadal pogrążona jest w krwawej wojnie. Wdowa (Emily Beecham) ze wszystkich sił stara się pokonać baronową Chau.
Jednocześnie próbuje schwytać Sunny’ego (Daniel Wu), który aby ochronić swojego syna opuścił niebezpieczne regiony.
Wdowa zwraca się więc o pomoc do jednego z największych wrogów siepacza, Nathaniela (Sherman Augustus).
W międzyczasie M.K. (Aramis Knight) stara się odzyskać swoją moc, Tilda (Ally Ioannides) daje ostro w kość swojej matce, a Bajie (Nick Frost) pozostaje świetnym kumplem i dzielnie wspiera Sunny’ego.
Trzeci sezon "Krainy bezprawia", jak zwykle, jest pełen interesujących wątków, bogatych postaci i fantastycznych scen walki. Pierwsze cztery odcinki "Krainy..." obfitują w wiele zwrotów akcji.
Widzowie już na samym początku zostają "wrzuceni" w sam środek bitwy, poznając nie tylko kolejne plany Wdowy, ale i kierunek, w którym będzie zmierzać nowa odsłona serialu. Z kolei w wielu spokojniejszych scenach motywy i psychologia bohaterów zostaje pogłębiona.Dla Sunny’ego szczególnie ważny jest odcinek czwarty, kiedy bohater zmaga się z demonami przeszłości i próbuje podjąć decyzję, która zaważy nie tylko na jego losie, ale także jego syna.
Zresztą Sunny ciągle się zmienia. Przemiana z bezwzględnego siepacza, której początki widzieliśmy już w pierwszym sezonie, w honorowego i dobrego człowieka, jest jednym z najważniejszych wątków w "Krainie..." i bardzo cieszy mnie fakt, że scenarzyści prowadzą tę postać bez wpadania w niepotrzebne klisze.
Ogromnym plusem serialu jest także Wdowa. Wydaje mi się, że zwracałam wielokrotnie uwagę na tę postać i zaznaczałam, że jest jedną z moich ulubionych bohaterów w "Krainie...".
I raczej szybko to się nie zmieni - to świetnie napisana postać, doskonała antagonistka, a Emily Beecham wciela się w nią bardzo dobrze. W tym sezonie ciekawsza staje się również relacja Wdowy z Tildą.
Młoda dziewczyna buntuje się przeciwko matce i staje po stronie pokrzywdzonych. Co na początku wydawało się tylko uporem oraz chęcią udowodnienia swoich racji Wdowie, teraz jest szczerą chęcią pomocy innym.
Kierunek w jakim scenarzyści prowadzą postać Tildy jest bardzo ciekawy, więc mam nadzieję, że Ally Ioannides będzie miała jeszcze wiele okazji do zaprezentowania swoich umiejętności aktorskich.
W wątku Wdowy i Tildy wielką rolę odgrywa także Lydia (Orla Brady).
Kobieta podejmuje walkę o dobro mieszkańców krainy, rozpoczynając skomplikowaną grę, której nie powstydziliby się nawet bohaterowie "Gry o tron". Czy w realizacji jej planów pomoże jej Tilda? Wkrótce się przekonamy.
Strzałem w dziesiątkę okazał się także angaż Lewisa Tana ("Deadpool", "Iron Fist") do roli Gaiusa, brata baronowej Chau. Mistrz wschodnich sztuk walki odnajduje się na planie serialu znakomicie, a sceny walk z jego udziałem zapierają dech w piersiach.
Na plus można również zaliczyć nowy wątek M.K., czy wprowadzenie postaci Pilgrima (Babou Ceesay).
Oczywiście nie możemy zapomnieć o wspaniałej choreografii i scenach walk. Są znakomite - chyba w żadnym innym serialu nie zobaczymy czegoś tak wspaniałego.
Premiera pierwszego odcinka trzeciego sezonu "Krainy bezprawia" zaplanowana jest na 18 czerwca (godz. 22:00). Kolejne odcinki będą emitowane w poniedziałki.
Przeczytajcie nasze wywiady z Danielem Wu i Aramisem Knightem.
"Kraina bezprawia" - amerykański serial, który powstał na motywach chińskiej powieści "Wędrówka na Zachód".Twórcami "Krainy bezprawia" są producenci "Tajemnic Smallville" Alfred Gough i Miles Millar. W serii m.in. występują m.in.: Daniel Wu, Aramis Knight, Emily Beecham, Eleanor Mastuura, Ally Ioannides, Sherman Augustus, Nick Frost.
