Wesołowski nadal będzie Bromskim!
Wbrew krążącym w niektórych mediach plotkom, Kuba Wesołowski zagra komisarza Marka Bromskiego w drugim sezonie bijącego rekordy popularności serialu TVP 1 pt. "Komisarz Alex".
Jeden z brukowców podał, że Kuba Wesołowski może stracić rolę w drugiej serii "Komisarza Aleksa". Rzekomo jest zbyt chłopięcy, a przez to niewiarygodny jako komisarz. - Gdy bawi się z psem, wygląda jak bohater kina familijnego, a nie jak policjant - napisano.
Podano, że te zarzuty padają z ust szefostwa TVP 1 i osób odpowiedzialnych za dalszą produkcję serialu.
Według informatorów brukowca, pechowo dla aktora austriacki oryginał "Komisarz Rex", na podstawie którego kręcona jest polska wersja serialu, dopuszcza wymianę głównego bohatera. Pierwowzór Bromskiego jest znacznie starszy od Kuby Wesołowskiego.
Ile w tym prawdy? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do Sławomira Jóźwika, producenta "Komisarza Aleksa".
- 5 czerwca zaczynamy zdjęcia do drugiej serii "Komisarza Aleksa" - mówi producent Sławomir Jóźwik. - Nie przewidujemy żadnych zmian w obsadzie.
W roli komisarza Marka Bromskiego widzowie ponownie zobaczą Kubę Wesołowskiego, którym - nawiasem mówiąc - licencjodawcy austriaccy są wręcz zachwyceni! O zastąpieniu go innym aktorem nigdy nie było i nie ma mowy.
Jak udało nam się dowiedzieć, dyrektor I Programu TVP Piotr Radziszewski jest bardzo zadowolony z wyników "Komisarza Aleksa", który okazał się wielkim hitem.
Przypomnijmy, że jest to najchętniej oglądany przez widzów premierowy serial wiosennych ramówek wszystkich stacji telewizyjnych w Polsce. Pod względem liczby widzów "Komisarz Alex" wyprzedza m.in. "Prawo Agaty" w TVN.
