Lucyna odchodzi z łódzkiej komendy!
- Odchodzę. Złożyłam prośbę o przeniesienie - te słowa podkomisarz Lucyny Szmidt (Magdalena Walach) wstrząsną jej kolegami z pracy. W 11. odcinku 2. serii "Komisarza Aleksa" Lucyna podejmie decyzję o wyjeździe z Łodzi!
Marek Bromski (Jakub Wesołowski) i Ryszard Puchała (Ireneusz Czop) z ogromnym żalem przyjmą informację, że Lucyna zamierza przeprowadzić się na Mazury i chce podjąć pracę w olsztyńskiej komendzie. Będą bardzo ciekawi, dlaczego ich koleżanka zdecydowała się na ten krok.
- To nie była łatwa decyzja, ale muszę wreszcie ułożyć sobie życie - powie im Lucyna.
Okaże się, że policjantka od pewnego czasu spotyka się z tajemniczym Jerzym i wyjeżdża, aby być blisko ukochanego.
- Jerzy kupił siedlisko na Mazurach. Musi mieć odpowiednią przestrzeń do pisania. A ja? Ja chcę po prostu być z nim - wytłumaczy Markowi i Ryszardowi.
Tajemnica Lucyny wyjdzie na jaw, gdy Bromski i Puchała przeczytają karteczkę przyczepioną do ogromnego kwiatka doniczkowego, który ich koleżanka przyniesie na komendę.
- A to co? "Dla żabci od..." - Marek na głos odczyta treść liściku.
Lucyna nie będzie mogła dłużej ukrywać przed kolegami, że jest zakochana. Zdradzi Markowi i Ryszardowi, że jest szczęśliwa u boku Jerzego i wiąże z nim swoje plany na przyszłość. Policjanci początkowo nie będą chcieli uwierzyć, że Lucyna chce zrezygnować z kariery, by iść za głosem serca. Kiedy jednak zrozumieją, że związek Lucyny i Jerzego naprawdę opiera się na wielkiej miłości, pogodzą się z myślą o stracie współpracowniczki.
- Lucy, wszystkiego dobrego - powie Puchała na zakończenie rozmowy na temat planów podkomisarz Lucyny Szmidt.