“Komisarz Alex": Życie Lucyny znów zawiśnie na włosku!

- Odejdź albo zginiemy razem - usłyszy Lucyna, gdy zdecyduje się podjąć negocjacje z Konradem Fiszerem (Bartosz Obuchowicz).

Zdesperowany i będący pod wpływem alkoholu pracownik stacji benzynowej zażąda, by sprowadzono do niego mężczyznę podejrzewanego przez niego o romans z dziewczyną, którą kocha. Nieświadomy, że kilka godzin wcześniej ktoś zamordował jego ukochaną, będzie chciał się zemścić na rywalu. Lucyna nie przestraszy się jednak groźby, odłoży broń i z podniesionymi do góry rękami zacznie zbliżać się do Konrada...

Trzy miesiące wcześniej Fiszer musiał wyprowadzić się od swojej dziewczyny, bo ta nie chciała już dłużej znosić ciągłych awantur i widoku wiecznie pijanego chłopaka. Konrad uroił sobie, że został zdradzony, a jego miejsce zajął u inny mężczyzna. Chcąc odzyskać ukochaną, postanowi pozbyć się konkurenta. Gdy zorientuje się, że jest ścigany przez policję, posunie się do ostateczności - obleje się benzyną i, trzymając w dłoni zapalniczkę, zagrozi, że się podpali, jeśli jego żądania nie zostaną spełnione.

Kiedy Orlicz (Antoni Pawlicki) zobaczy, że jego przyjaciółka jest w niebezpieczeństwie, poleci Aleksowi, by dyskretnie zbliżył się do Konrada i skierował trzymanego w zębach i podłączonego do kranu węża w jego stronę. Alex posłusznie wykona polecenie, a gdy będzie już bardzo blisko Fiszera, Orlicz odkręci wodę, której strumień niespodziewanie wytrąci z jego dłoni zapalniczkę. Lucyna obezwładni desperata. Pośle Aleksowi pełne wdzięczności spojrzenie, a patrząc na Michała zrozumie, że tylko u jego boku może czuć się naprawdę bezpiecznie...