"Komisarz Alex": Z dnia na dzień straci dach nad głową. Kto go uratuje?

 Któregoś dnia Bielski uprzedzi współpracowników, że prześpi się na komendzie.

- Coś się stało? – zainteresuje się emerytowany komendant (Zbigniew Lesień).

- Gutek stracił mieszkanie – wyjaśni Kozera.

- Właściciel chce je sprzedać. Ma już kupca – doprecyzuje Gustaw.

- I tak z dnia na dzień cię wyrzucił? – zdziwi się komendant.

- No nie… Sam się zgodziłem. Nie chciałem mu robić kłopotów. Pojawił się kupiec, ale potrzebował mieszkania natychmiast. Dla swojej mamy. To co miałem robić? Nie wpuścić staruszki? – usłyszy w odpowiedzi.

- Przeglądałem ogłoszenia. Pojutrze mam pierwsze spotkanie. Na pewno coś szybko znajdę – stwierdzi Gutek.

- No nie, o czym my w ogóle mówimy – zaprotestuje Kozera.

- Zamieszkasz z nami. Miejsca mamy dosyć. Alex, co ty na to? – zapyta współlokatora.

Czworonożny detektyw spojrzy na swego opiekuna zachwycony.

Żeby było jeszcze ciekawiej, w tym samym odcinku Kasia poinformuje Gutka, że udało się załatwić mieszkanie jej współlokatorce z Ukrainy.

- Lubię szczęśliwe zakończenia – skomentuje Bielski.

- Wiem, że z Pawłem całkiem nieźle ci się mieszka… - niby od niechcenia rzuci Sochoniówna.

- Dogadujemy się – przyzna jej rację ukochany.

- Ale jeśli chcesz, możesz przenieść się do mnie – zaproponuje nagle Kasia.

- Naprawdę? To nie potrwa długo, szukam czegoś, za kilka dni powinienem coś znaleźć…

- Nie musisz. Mi casa es tu casa… (mój dom jest twoim domem – przyp. red.).

Gutkowi trudno będzie uwierzyć w to, co słyszy.

- Jestem niezły w majsterkowaniu. Gorzej z gotowaniem, ale ogarnę temat… - obieca ukochanej.

Kasia roześmieje się. Zadowolony Alex pomacha ogonem, wbiegnie między Kasię a Gutka i zaszczeka z aprobatą. Oni położą dłonie na jego głowie i wezmą się za ręce, patrząc sobie w oczy.

Zdradzamy, że 9. odcinek 21. serii "Komisarza Aleksa" zostanie wyemitowany w sobotę 13 lipca o godz. 20.20 w TVP1.