Komisarz Alex
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 3226
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Komisarz Alex": Puchała wpadnie w ręce dentysty-sadysty!

Blady strach padnie na Puchałę (Ireneusz Czop), kiedy dostanie polecenie przesłuchania dentysty, który zidentyfikował jedną z ofiar seryjnego mordercy. Rysiek odwiedzi gabinet świadka i - zanim wyjawi lekarzowi powód swej wizyty - zostanie uziemiony w fotelu i dokładnie zbadany przez stomatologa (Sławomir Sulej)...

W 3. odcinku 8. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 w sobotę 17 września o godzinie 20.25) zespół Orlicza (Antoni Pawlicki) tropić będzie seryjnego mordercę, który ciała zabitych przez siebie kobiet porzuca w bardzo nietypowych miejscach i pozostawia przy nich dziwne ślady. Komisarz Marta Grabska (Beata Fido) zorientuje się, że przestępca inscenizuje śmierć swoich ofiar wykorzystując do tego symboliczne przedmioty znane z... baśni braci Grimm!

Jednym z kluczowych świadków - mężczyzną, który rozpoznał zamordowaną kobietę - będzie dentysta mający bzika na punkcie stanu uzębienia każdego, kogo spotyka na swojej drodze. Na spotkanie ze stomatologiem wysłany zostanie do jego gabinetu Puchała... Lekarz, myśląc, że Rysiek jest kolejnym pacjentem, popchnie go na fotel, oślepi lampą i - zanim policjant zdąży wydusić z siebie choć jedno słowo - wepchnie mu do ust lusterko i pincetę. Puchała w pierwszej chwili znieruchomieje ze strachu, ale w końcu uda mu się sięgnąć do kieszeni po policyjną odznakę i podstawić ją dentyście pod nos.

Reklama

- Co, ktoś się na mnie poskarżył? - zapyta lekarz i, nie czekając na odpowiedź, zaknebluje Ryśka ssakiem.

- To, że czasem zaboli... O rany, chyba za to mnie pan nie przymknie? - rzuci, sięgając po wiertło.

Puchała wyciągnie ssak i poinformuje stomatologa, że przyszedł w sprawie ofiary, którą ten rozpoznał. Zadowolony, że uwolnił się z rąk dentysty, wysłucha jego zeznań, siedząc wygodnie w fotelu. Kiedy jednak będzie chciał wstać, zostanie brutalnie zatrzymany!

- Dolna prawa siódemka nie wygląda dobrze - stwierdzi stomatolog.

- Przecież tak pana nie wypuszczę! - doda.

Kilka minut później krzyk przerażonego Ryśka zmiesza się z upiornym dźwiękiem wiercenia zębów.

Po powrocie na komendę Puchała z opuchniętym policzkiem stwierdzi, że już nigdy nie pozwoli Michałowi wysłać się do dentysty-sadysty. Czy zeznania lekarza pomogą łódzkim policjantom w złapaniu seryjnego mordercy? Czy poświęcenie Ryśka okaże się warte informacji, jakie usłyszy od stomatologa?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy