"Komisarz Alex": Paulina Gałązka u boku czworonożnego detektywa!
W 1. odcinku 9. serii "Komisarza Aleksa" w roli Oli Bilskiej - wychodzącej z nałogu narkomanki, której w walce z uzależnieniem pomaga syn zamordowanego przez gangsterów hodowcy gołębi - zobaczymy Paulinę Gałązkę uważaną za jedną z najzdolniejszych polskich aktorek młodego pokolenia.
Paulina Gałązka miała 24 lata, kiedy wyróżniona została Nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia w twórczości artystycznej. Była wtedy świeżo upieczoną absolwentką szkoły filmowej w Łodzi i miała już na swym koncie role w filmach "Kamienie na szaniec" i "Dziewczyna z szafy" oraz udział w głośnym spektaklu "Shopping & fucking", po premierze którego okrzyknięto ją na 31. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi mianem Najbardziej Elektryzującej Aktorki i przyznano aż 3 nagrody!
Na wielkim talencie Pauliny Gałązki jako pierwsi poznali się producenci... "Komisarza Aleksa", którzy w 2011 roku zaprosili ją - wówczas studentkę drugiego roku wydziału aktorskiego łódzkiej filmówki - do zagrania w 3. odcinku 1. sezonu serialu o czworonożnym detektywie (wcieliła się w ekspedientkę Agatę). W najbliższą sobotę po raz drugi zobaczymy ją w uwielbianym przez widzów TVP1 serialu...
W 1. odcinku 9. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w Jedynce 4 marca o godzinie 20.25) łódzcy policjanci prowadzić będą śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci profesora geografii i hodowcy gołębi pocztowych Jakuba Karczyńskiego (Karol Stępkowski). Okaże się, że ukochana syna zamordowanego mężczyzny - Ola (Paulina Gałązka), dziewczyna walcząca z uzależnieniem od narkotyków - dobrze zna dilera Vadima (Wojciech Urbański) i jest niemal pewna, że maczał on palce w śmierci jej przyszłego teścia. Ola wpadnie w poważne tarapaty, gdy postanowi spotkać się z Vadimem w jego pakamerze w starej fabryce. Ulatniający się gaz dosłownie powali ją na ziemię... Na szczęście Alex w porę ją odnajdzie i uratuje jej życie.
Paulina Gałązka po raz drugi w swej karierze pojawiła się na planie "Komisarza Aleksa" tuż po premierze ostatniego filmu Andrzeja Wajdy "Powidoki", w którym zagrała jedną z głównych ról. W piątek 3 marca na ekrany kin wejdzie kolejny film z jej udziałem - "Bodo", a na premierę czeka już następny - zrealizowana w technologii 3D "Czułość".
27-letnia aktorka ma przed sobą wspaniałą przyszłość w zawodzie, który - jak wyznała w wywiadzie - wcale nie był jej pierwszym wyborem! Paulina, zanim zdecydowała się zdawać do łódzkiej filmówki, studiowała bowiem stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Warszawskim. Po pierwszym roku uznała, że musi spróbować swych sił na egzaminach do szkoły teatralnej... Dostała się za pierwszym razem, a dziś nie wyobraża już sobie życia bez grania w teatrze, w filmach i w serialach.
