Komisarz Alex
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 3226
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Komisarz Alex": Nowy komisarz pomoże Aleksowi pokonać ciężką chorobę!

Alex wpadnie w depresję, a w dodatku dopadnie go zapalenie gardła i krtani. Weterynarz (Jan Wojciech Poradowski), do którego Puchała (Ireneusz Czop) zawiezie swego czworonożnego przyjaciela, orzeknie, że na przeziębienie psu pomogą antybiotyki, ale tęsknoty za Michałem (Antoni Pawlicki) nie da się łatwo wyleczyć...

W 2. odcinku 9. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 w sobotę 11 marca o godzinie 20.25) Puchała zauważy, że Alex - mieszkający po wyjeździe Michała w biurze - jest bardzo markotny, nie chce jeść, a na domiar złego gorączkuje. Ryszardowi będzie bardzo przykro, że nie może wziąć psa do swojego domu...

- Przepraszam cię, że nie możesz spać u nas, ale alergie nie wybierają - szepnie Aleksowi do ucha, a głaszcząc go po łbie, poczuje, że czworonóg jest wręcz rozpalony od gorączki!

- Nie ma energii, siedzi i jakby płacze cicho w kącie... - powie weterynarzowi i wytłumaczy, że opiekun Aleksa wyjechał służbowo, więc czworonożny detektyw najprawdopodobniej wpadł w depresję z tęsknoty za ukochanym panem.

Reklama

- Zastanawiam się, czy Aleksowi nie będzie łatwiej, gdy dostanie antydepresanty? - zasugeruje lekarzowi, a ten przebada psiaka i stwierdzi, że jest po prostu przeziębiony i wystarczy tygodniowa kuracja antybiotykami, by doszedł do siebie.

Niestety, okaże się, że Alex nie przepada za tabletkami.

- Odmawia przyjęcia leku - poinformuje Ryszard Górskiego (Krystian Wieczorek).

- Nie chcę go męczyć, bo jest taki smutny... Może masz jakiś pomysł? - zapyta Piotra.

Górski weźmie ze stołu trzy kubki, na dno jednego z nich wrzuci kawałek kiełbasy i tabletkę, w pozostałych umieści chrupki, po czym wszystkie postawi przed Aleksem.

- Zasady są proste, wybierasz kubek, zjadasz wszystko, co w nim jest - powie.

Alex oczywiście wybierze kubeczek z pachnącą kiełbasą i ukrytą tabletką... Puchała i Marta (Beata Fido) z uznaniem patrzeć będą, jak świetnie ich nowy kolega radzi sobie i dogaduje się z psem.

Piotr wpadnie na pomysł, by Alex - zamiast zostawać na noc na komendzie - poszedł z nim do domu.

- Mieszkam sam, więc jeśli chciałbyś nocować u mnie...? - zapyta czworonożnego detektywa, ale w odpowiedzi usłyszy tylko ciche warknięcie.

- Albo ja mogę przenocować tu z tobą. Nie chcę, żebyś był sam. Dzisiaj pośpimy razem - powie.

Alex doceni serdeczny gest nowego komisarza. Położy mu łeb na nodze i spojrzy mu prosto w oczy, dając wyraźnie do zrozumienia, że mogą zostać przyjaciółmi...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy