Komisarz Alex
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 3255
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Komisarz Alex": Czworonożny detektyw wrócił na plan!

Uwielbiany przez widzów Jedynki czworonożny detektyw znów będzie ścigał przestępców! W 8. serii "Komisarza Aleksa" zajdzie jednak sporo zmian... Lucyna wyjedzie z Łodzi, a na komendzie pojawią się nowe postacie - komendant i śliczna pani podkomisarz. Sprawdź szczegóły.

Już w 1. odcinku powstającej właśnie w Łodzi 8. serii hitowego serialu TVP1 okaże się, że Lucyna (Magdalena Walach) dostała awans i musiała wyjechać do innego miasta. Michał Orlicz (Antoni Pawlicki) i Rysiek Puchała (Ireneusz Czop) z niecierpliwością czekać będą na nowego partnera - policjanta oddelegowanego do ich zespołu. Klaudusia (Katarzyna Cynke), będąca - jako asystentka szefa (Zbigniew Lesień) - najlepiej poinformowaną na komendzie osobą, zdradzi Ryśkowi, że Lucynę ma zastąpić młody podkomisarz z Gdańska.

- Zdaje się, że jeszcze jakąś niespodziankę szykują, ale Klaudusia jest dziwnie tajemnicza - powie Puchała przyjacielowi po rozmowie z żoną.

Reklama

- Mam przeczucie, że ten nowy to jakiś żółtodziób, a ja nikogo nie mam zamiaru uczyć - skomentuje słowa przyjaciela Michał.

Kiedy wreszcie w komendzie pojawi się następca Lucyny, Puchała i Orlicz staną jak wryci, bo zamiast umięśnionego gliniarza, jakiego spodziewali się zobaczyć, ujrzą prześliczną dwudziestokilkulatkę. Podkomisarz Ewa Krassowska (Agnieszka Więdłocha) grzecznie przedstawi się policjantom i wręczy im... ciasto, które sama upiekła, by wkupić się w łaski nowych kolegów. Orlicz przez chwilę nie będzie w stanie wydusić z siebie nawet słowa. Zamilknie, by ukryć przez Ryśkiem, że Ewę zdążył już dość dobrze poznać w zupełnie innych okolicznościach. To ją przecież poderwał poprzedniego dnia w parku i zaprosił do domu na kawę... I to w jej ramionach spędził upojną, pełną namiętności noc!

- Nic nie mów - Ewa położy palec na ustach Michała, gdy zostaną sami.

- To już on jest bardziej dyskretny - powie, spoglądając w stronę Aleksa, który nad ranem uratował ją z poważnych opresji, kiedy po wymknięciu się cichaczem od Orlicza została napadnięta na ulicy przez  agresywnych wyrostków.

- Cieszę się, że będziemy razem pracować - wykrztusi z siebie w końcu Michał. - A ja... jeszcze nie wiem - odpowie mu zadziornie nowa pani podkomisarz i doda, że muszą zapomnieć o tym, co zaszło między nimi poprzedniej nocy.

- Nie martw się, potrafię oddzielić życie prywatne od zawodowego -  zapewni ją Orlicz, a gdy Ewa zapyta, dlaczego nie powiedział jej, że jest gliną, usłyszy, że dokładnie z tego samego powodu, dla którego i ona ukryła, że pracuje w policji...

Premierowe odcinki "Komisarza Aleksa" trafią na antenę TVP1 tuż po wakacjach.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy