Kiedyś marzył, by grać... twardzieli
Rafał Królikowski, którego w najbliższą sobotę zobaczymy jako profesora Antoniewicza w finałowym odcinku 3. serii "Komisarza Aleksa", po skończeniu szkoły teatralnej dość długo obsadzany był jedynie w rolach młodych inteligentów o przedwojennej urodzie i pozostawał w cieniu kolegów grających twardzieli...
- Nie dostawałem propozycji grania twardych facetów, więc nie miałem szansy sprawdzenia się w tego typu rolach. Inna sprawa, że po debiucie w "Pierścionku z orłem w koronie" Wajdy zostałem zaszufladkowany jako amant i nikt nie próbował szukać we mnie czegoś innego - powiedział kiedyś Rafał Królikowski, dodając, że reżyserzy bali się obsadzać go wbrew tak zwanym warunkom, a on marzył, by grać twardzieli.
- Był moment, że marzyłem, by w ogóle grać - śmieje się dzisiaj.
Rafał nie kryje, iż w czasach, kiedy zaczynał karierę, wielu jego kolegów brało udział w reklamach, ale on - choć dostawał propozycje tego typu występów - odmawiał, bo nie chciał być kojarzony z produktami, które miałby reklamować. Bał się też... seriali! Kiedy jednak uznał, że z gaży teatralnej nie jest w stanie się utrzymać, postanowił zaryzykować i zdecydował się zagrać epizod w "Klanie".
- Zrobiłem to dla pieniędzy - wspomina.
- Przed podjęciem decyzji o przyjęciu roli Janusza Sowińskiego w "Klanie" niewiele wiedziałem o tym serialu, oglądałem może dwa lub trzy odcinki. Słyszałem natomiast, że jest dobrze zrobiony, ma świetne recenzje, ludzie chętnie go oglądają. Wtedy akurat dość rzadko bywałem na ekranie i przyjąłem tę rolę, żeby w ogóle coś zarobić - mówi.
Rafał przyznaje, że jego brat Paweł, który był już aktorem, gdy on zdawał do szkoły teatralnej, nie przestrzegł go, że aktorstwo to ciężki kawałek chleba.
- Niewiele wiedziałem o tym zawodzie, a brat mówił mi tylko, że jest fajnie i nie wdawał się w wyjaśnianie mi, na czym ten zawód tak naprawdę polega. Nie uważam, że wybrałem zły zawód, ale... odradzałbym go, gdyby ktoś zapytał mnie o zdanie - twierdzi dziś Rafał.
W sobotę - 1 czerwca - Rafała Królikowskiego zobaczymy w ostatnim odcinku 3. serii "Komisarza Aleksa" zatytułowanym "Krwistoczerwone róże". Wcielił się w nim w bogatego naukowca, profesora Antoniewicza, który stawić musi czoła gangsterom chcącym skrzywdzić jego żonę i córkę.