Justyna Wasilewska w "Komisarzu Aleksie"
32-letnia Justyna Wasilewska, którą zobaczymy jako Dorotę Olczyk w 9. odcinku 9. serii "Komisarza Aleksa", to jedna z najzdolniejszych polskich aktorek młodego pokolenia mająca na swoim koncie wiele ról w filmach i serialach oraz mnóstwo nagród za kreacje teatralne.
W 9. odcinku 9. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 w sobotę 29 kwietnia o godzinie 20.25) w jednym z gościnnych epizodów zobaczymy Justynę Wasilewską. Grana przez nią Dorota Olczyk - skazana za morderstwo i odbywająca karę w łódzkim więzieniu dziewczyna - walczyć będzie o odzyskanie wolności i prawa do opieki nad córeczką.
Okaże się, że nikogo nie zabiła, a jedynie wzięła na sobie winę za śmierć sekretarki pracującej w firmie, w której zatrudniona była w charakterze gońca. Zaszczuta i zastraszona przez szefa-mordercę przyznała się do dokonania zabójstwa, by chronić córeczkę...
Działająca pod przykrywką Nina (Karolina Nolbrzak) pomoże jej udowodnić, że nie miała nic wspólnego ze śmiercią sekretarki i doprowadzi do tego, że dziewczyna zostanie oczyszczona ze wszystkich zarzutów i znów będzie mogła zajmować się ukochanym dzieckiem.
Justyna Wasilewska, absolwentka wydziału aktorskiego łódzkiej szkoły filmowej, kojarzy się telewidzom przede wszystkim z ról serialowych - pamiętamy ją jako Jolę z "Hotelu 52", Weronikę z "Czasu honoru" i Ninę z "Samego życia". Na dużym ekranie widzieliśmy ją m.in. w "Sztuce kochania", "Czułości" i "Listach do M.". Za kreację w filmie "Kebab & Horoscope" otrzymała nominację do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za 2015 rok.
Justyna Wasilewska jest doskonale znana bywalcom łódzkich, krakowskich i warszawskich teatrów. Po ukończeniu studiów przez dwa lata występowała na scenie Teatru im. Jaracza w Łodzi, potem należała do zespołu Starego Teatru w Krakowie, a od kilku sezonów współpracuje z kierowanym przez Grzegorza Jarzynę TR Warszawa.
Rok temu za swe kreacje teatralne została nominowana do "Paszportów Polityki". Ma na swoim koncie m.in. Grand Prix na 53. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych oraz nagrodę "Talent Trójki" przyznawaną wybitnie uzdolnionym młodym aktorom za dojrzałość w operowaniu środkami aktorskimi.
Justyna, pytana o marzenia, mówi, że chciałaby wydać płytę (ma własny zespół, komponuje, pisze teksty i śpiewa) i... polecieć w kosmos.
- Chciałabym grać w filmach, ważnych filmach, które miałyby jakieś fajne przesłanie. Chcę się rozwijać, zmieniać, rozumieć coraz więcej. I spotykać na swej zawodowej drodze ciekawych ludzi - mówi aktorka.
