Gwiazda kultowych filmów w "Komisarzu Aleksie"
W 4. odcinku 4. serii "Komisarza Aleksa" (emisja w TVP1 już 21 września o godzinie 20.20) w jednym z gościnnych epizodów zobaczymy Piotra Siwkiewicza - aktora, który szykuje się właśnie do obchodów przypadającego za kilka miesięcy 30-lecia pracy artystycznej.
Filmowy debiut Piotra Siwkiewicza był jednym z najbardziej spektakularnych debiutów w historii polskiego kina. Rola Pawła Mitury "Ringo" w "Yesterday" Radosława Piwowarskiego przyniosła mu ogromną popularność i uznanie nie tylko w naszym kraju. Film zdobył Złotą Kaczkę, Grand Prix na festiwalu w Istambule i nagrodę FIPRESCI w Wenecji, a Piotr Siwkiewicz uznany został za najlepszego aktora roku i uhonorowany za swoją rolę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian.
Kolejne filmowe role, które zagrał - Piotruś w kultowym "Pociągu do Hollywood" i Marcyś w "Marcowych migdałach" - dowiodły, że jest znakomitym aktorem i jest na najlepszej drodze, by szybko stać się gwiazdą pierwszej wielkości. Piotr jednak zdecydował się na emigrację. Osiedlił się w Paryżu i... słuch po nim zaginął, a jego świetnie zapowiadająca się kariera po prostu legła w gruzach.
Po powrocie do Polski Piotr Siwkiewicz przypomniał o sobie widzom rolami w kilku serialach, ale nigdy nie udało mu się odzyskać popularności, jaką cieszył się w okresie poprzedzającym jego emigrację. Na szczęście nie może narzekać na brak propozycji... Ostatnio mogliśmy go oglądać jako Igora Wolskiego w "M jak miłość", Stefana w "Hotelu 52" i Andrzeja Stróżyńskiego w "Ojcu Mateuszu" oraz w filmach "Sęp" i "Bejbi blues".
W sobotę - 21 września - poznamy jego kolejne wcielenie. W 4. odcinku 4. serii "Komisarza Aleksa" Piotr zagrał charakteryzatora zauroczonego kapryśną gwiazdą filmową Aleksandrą Czoper (Joanna Koroniewska). Rola ta, choć niewielka, z pewnością zapadnie widzom w pamięć - jak większość ról, w które Piotr Siwkiewicz wcielił się do tej pory.