Alex zostanie porwany!
Podczas treningu w lesie Michał Orlicz (Antoni Pawlicki) zaledwie na chwilę straci Aleksa z oczu. Tyle wystarczy, by czworonożny detektyw padł ofiarą podłych przestępców i został... porwany!
W 1. odcinku 4. serii "Komisarza Aleksa" dojdzie do bardzo dramatycznych zdarzeń. Alex, który od pewnego czasu z powodu choroby musi regularnie przyjmować antybiotyki, znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, gdy para przestępców porwie go, by w ten sposób zemścić się na Orliczu...
W czasie jednego z codziennych treningów w lesie Michał spotka Maję (Roma Gąsiorowska) - dziewczynę szukającą w trawie zgubionych kluczy. Nie zauważy, że Alex - zaciekawiony widokiem ślicznej białej suczki - podąży jej śladem i oddali się. Orlicz, zajęty pomocą nowej znajomej, która uda, że zwichnęła sobie nogę, straci przyjaciela z oczu.
Zwabiony do stojącego przy drodze busa Alex zostanie uwięziony wewnątrz samochodu razem z Maliną - suczką, za którą pobiegł. Okaże się, że Malina została wykorzystana jako przynęta przez przestępcę, który postanowił porwać Aleksa, by wziąć na Orliczu odwet za to, że ten kilka lat wcześniej podczas jednej z akcji zabił mu brata, a jego samego aresztował! Szalony (Andrzej Andrzejewski) nie zawaha się przed niczym, by dopaść Michała!
Orlicz, słysząc ujadanie Aleksa zamkniętego razem z Maliną na pace samochodu Szalonego, rzuci się w pogoń za autem. Gdy zobaczy, że dziewczyna, której pomógł w lesie, wskakuje do busa, zrozumie, że wpadł w zastawioną na niego pułapkę. Będzie zrozpaczony, że nie zdołał uwolnić przyjaciela i że Aleksowi może stać się krzywda, jeśli w porę nie dostanie swoich lekarstw...
Tymczasem Jacek Koch znany policji jako Szalony i jego kochanka Maja wywiozą porwane psy do starej odlewni. Aleksowi na szczęście uda się wyrwać z uwięzi i uciec przed kulami, jakie wystrzeli w jego stronę porywacz. Gdy Alex zobaczy, że jego oprawca skieruje lufę pistoletu w kierunku Maliny, rzuci się jej na ratunek, obezwładni Szalonego, ale niestety - suczce nie uda się uciec... Dopiero po kilku godzinach odnajdą ją ledwo żywą Orlicz i Puchała (Ireneusz Czop).
Tymczasem Alex, wykończony pościgiem za Szalonym, a przy tym bardzo chory i osłabiony, bo nie dostał swojego lekarstwa o odpowiedniej porze, cudem doczołga się do domu. Obecny akurat u Orlicza Leon (Janusz Chabior) poda psu lek i uratuje mu życie...
