Kochane kłopoty Gilmore Girls
Ocena
serialu
8,8
Bardzo dobry
Ocen: 111
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Kochane kłopoty": 16 lat od premiery serialu

5 października 2000 roku na antenie stacji The WB (potem The CW) zadebiutowały "Kochane kłopoty", serial o matce i córce mieszkających w miasteczku Stars Hollow, pełnym intrygujących osobowości. W zeszłym roku Netflix zdecydował się nakręcić kontynuację serii.

Do 2007 roku wyemitowano 7 sezonów (153 odcinki), a serial stał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji stacji. Zabawne dialogi, świetnie rozpisane postacie oraz zapał i serce, w jakie "Kochane kłopoty" włożyli twórcy i aktorzy z pewnością zadecydowały o tym sukcesie.

Produkcja otworzyła drogę do kariery kilku aktorom, których obecnie możemy podziwiać na telewizyjnych ekranach. Wcielająca się w postać Lorelai Gilmore Lauren Graham przez sześć sezonów występowała w "Parenthood" (jako Sarah Braverman) a obecnie pojawia się w drugoplanowej roli w serialu stacji CBS "The Odd Couple". Alexis Bledel zagrała w kilku ciekawych filmach, które może nie odniosły spektakularnego sukcesu filmowego, ale warto je obejrzeć (np. "Spisek", Stowarzyszenie wędrujących dżinsów", "Remember Sunday").

Reklama

Jared Padelecki, Milo Ventimiglia oraz Matt Czuchry z powodzeniem kontynuują karierę na małym ekranie: w "Nie z tego świata" ("Supernatural") od 10. sezonów gra Padelecki (jako Sam Winchester); Milo Ventimiglia romansował z Hayden Panettiere w "Herosach" a teraz gra w "This is Us", a Matt Czuchry co niedzielę zapraszał do swojej kancelarii prawniczej (jako Cary Agos w "Żonie idealnej").

Z okazji rocznicy na Facebooku opublikowano krótki filmik, na którym możemy zobaczyć Lorelai, Rory, Emily, Luke'a i Paula Ankę. W USA można dzisiaj napić się kawy "U Luke'a" - kilka wybranych kawiarni zmieni swój wystrój, aby jak najbardziej zbliżyć go do serialowej lokacji. A co z fanami, którzy nie mogą teleportować się na inny kontynent? Oni dzielnie piją kawę.

Najnowsza odsłona serialu zadebiutuje na platformie Netflix  25 listopada - dostępne będą od razu wszystkie cztery 90-minutowe odcinki. Wcześniej pomysłodawczyni i producentka wykonawcza serii, Amy Sherman-Palladino chciała, aby odcinki nie były udostępnione jednocześnie, a widzowie mieli czas odetchnąć.

Podczas konferencji prasowej Sherman-Palladino stwierdziła również, iż ma nadzieję, że widzowie nie zechcą obejrzeć od razu końcówki serialu, gdzie mają paść cztery tajemnicze słowa, które fani mieli usłyszeć już w oryginalnej serii. Czekamy z niecierpliwością! A jeżeli macie czas, zobaczcie tę stronę: https://townofstarshollow.org/directory/

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy