Zyta zrobi skok w bok?
Scenarzyści "Klanu" zaplanowali kolejny romans. Przypadek sprawi, że Igor Rutka (Zbigniew Suszyński) znajdzie nową adresatkę swoich uczuć...
Być może mówienie o uczuciach w przypadku notorycznego podrywacza i erotomana w jednym to zbyt duże nadużycie. Niemniej i Rutka pod maską lubieżnika skrywa ludzkie odruchy.
- Staram się obronić trochę tę postać - przyznaje Zbigniew Suszyński.
- Żeby nie była taka jednoznaczna i tylko czarna. Chciałbym, aby widz polubił Igora - dodaje. Ale do rzeczy - co takiego się wydarzy? Otóż Zyta (Magdalena Stam), żona Michała Chojnickiego (Daniel Zawadzki), w ramach spotkania klasowego umówi się z koleżankami w restauracji Moniki. Przybita ciągłymi rozmowami z mężem o dzieciach, wypije za dużo alkoholu.
- Zyta nie może zajść w ciążę, jak dla niej trwa to zbyt długo. Michał nie ma dla niej czasu. I Zyta pierwszy raz w życiu się upija. Będzie totalnie upojona - wyjaśnia Magdalena Stam.
Sytuację postanowi wykorzystać Igor, który akurat przyjedzie do Rosso porozmawiać z Moniką. Odwiezie do domu kompletnie zamroczoną dziewczynę i odstawi ją pod drzwi. Michał, choć skojarzy twarz Rutki, uwierzy, że jest to tylko taksówkarz podobny do byłego piłkarza.
- Następnego dnia Zyta spotka się z Igorem, żeby mu podziękować - zdradza aktorka.
- Przy okazji otworzy się przed Rutką. Opowie mu o swoich kłopotach z pracą. W efekcie działacz sportowy zaproponuje kobiecie posadę osobistej asystentki. A to, jak wiadomo, wiąże się z wyjazdami służbowymi, podczas których niejedno może się zdarzyć...
a.im.