Złota łyżwa w "Klanie"
Mało kto wie, że Kuba Świderski, czyli Norbert Piątkowski z "Klanu", przez siedem lat trenował łyżwiarstwo!
- Zacząłem dosyć późno i przez przypadek - opowiada aktor.
- Córka dalszej znajomej mojej mamy potrzebowała partnera. Padło na mnie.
Zaczynałem od najniższej, brązowej klasy. Tylko że tam wszyscy byli tak ze trzy lata młodsi i trochę sprawniejsi. Ale trenerka przekonywała, że jak popracuję, to ich dogonię. Klasa srebrna - nadal są lepsi, a różnica wieku pozostaje. Skończyłem na klasie złotej, miałem małe sukcesy, ale na podium nigdy nie stałem.
Za to odbiłem to sobie na zawodach pływackich aktorów - przywiozłem puchar, fenomenalna radość! Tyle lat trenowałem łyżwiarstwo i nic poza getrowymi spodenkami z tego nie miałem (śmiech). Przed maturą zaczęło mi brakować czasu na łyżwy, postawiłem na edukację.
Poza tym dojrzewałem, widziałem, że prawdziwe życie toczy się za drzwiami hali. A że nie miałem zbytnich efektów w tym sporcie, to nie żal było mi się z nim rozstać. Teraz w wolnych chwilach grywam w tenisa, a na łyżwach jeżdżę tylko okazjonalnie. Ostatnio pod Pałacem Kultury i nauki wprowadzałem w tajniki tej dyscypliny moją narzeczoną Agnieszkę Przestrzelską. Było bardzo wesoło.