Uczy się gracji na parkiecie
Maria Niklińska wystąpi w 12. edycji "Tańca z Gwiazdami" i zawalczy o główną nagrodę - Kryształową Kulę oraz samochód. Jak aktorka radzi sobie z nowym wyzwaniem?
Maria Niklińska nigdy dotąd nie miała styczności z tańcem.
- Uwielbiam tańczyć, dlatego jestem szczęśliwa, że uczestniczę w "TzG" - przyznaje aktorka.
- Do tej pory nie uczyłam się poruszać z gracją na parkiecie - tyle tylko, co w szkole aktorskiej. Miałam wtedy kontakt z tańcami ludowymi. O latynoamerykańskich za wiele nie wiedziałam.
Marii Niklińskiej partneruje Tomasz Barański, znany z piątej edycji show "You Can Dance - Po prostu tańcz!".
- Cieszę się z tego, że trafiłam na świetnego partnera - podkreśla aktorka.
- Tomek jest nie tylko profesjonalistą na parkiecie i wszechstronnym tancerzem, ale także bardzo fajnym człowiekiem. Mam nadzieję, że z jego lekcji wyniosę jak najwięcej.
Mimo wyczerpujących treningów aktorka nie narzeka.
- Codziennie spotykamy się w sali, aby ćwiczyć, więc zmęczenie daje się we znaki - wyznaje. - Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak intensywnie coś uprawiałam. Ale ja lubię ruch. Do tej pory brakowało mi solidnej motywacji, którą obecnie mam dzięki show.