Serialowe "naj" (cz. 2) - "Dzieci, myjcie rączki!"
Która z polskich produkcji w odcinkach w historii miała największą widownię? Najczęściej komentowana serialowa kwestia? Jaki smak ma… najlepsza sztuczna krew? Koniecznie sprawdźcie!
Największą widownię spośród wszystkich polskich telenowel gromadził nasz pierwszy rodzimy tasiemiec z prawdziwego zdarzenia, czyli "W labiryncie". Każdy odcinek śledziło średnio 16 milionów widzów! Jest to rekord nie do pobicia.
Najczęściej komentowana przez internautów serialowa kwestia brzmi: "Dzieci, myjcie rączki". Wypowiada ją Rysio Lubicz (Piotr Cyrwus) z "Klanu".
Najlepsza sztuczna krew - według aktorki Magdaleny Różczki, czyli Aldony Ginko-Ryś z "Trzeciego oficera" - ma smak… malin albo malin wymieszanych z miętą. "Można ją nawet pić" - zdradza gwiazda. "A robi się ją z naturalnych środków spożywczych".
Najdłużej obecna na antenie polska telenowela to - emitowany przez TVP 1 już 13. rok - "Klan". Choć swego czasu przebąkiwano, że saga rodu Lubiczów zbliża się do końca, serial wciąż ma się dobrze i nic nie wskazuje na to, abyśmy w najbliższym czasie mieli się z nim pożegnać. "To były pobożne życzenia osób nam nieżyczliwych" - uważa producent Paweł Karpiński. "Po prostu komuś zależało na tym, by robić Klanowi złą prasę. Bronią w tej walce stała się plotka".
Najczęściej wykonywana piosenka serialowa to "Życie jest nowelą" z "Klanu", którą - do słów Jacka Cygana - śpiewa Ryszard Rynkowski. Jeśli wziąć pod uwagę także powtórki telenoweli, to tylko w telewizji była ona emitowana - lekko licząc - sześć tysięcy razy!
Przeczytaj także: "Serialowe Naj, część pierwsza".