Prawie jak Chuck Norris
Od blisko 13 lat Piotr Cyrwus gra Rysia Lubicza w "Klanie". Jego bohater - trochę nieudacznik, trochę pantoflarz - od lat jest przedmiotem żartów.
Aktor ma jednak duże poczucie humoru i dystans do siebie i do kreowanej postaci.
- Czytałem w Internecie kilka dowcipów o Chucku Norrisie i Ryśku z 'Klanu'. Po prostu kultowy się zrobił ten Rysiek - śmieje się Cyrwus.
Artysta pochodzi spod Nowego Targu i bardzo ceni swe korzenie. Choć przyznaje, że jako młody człowiek się buntował.
Żonę, Maję Barełkowską (możemy ją obecnie oglądać w serialu "Majka"), poznaniankę z urodzenia, poznał na studiach. Do dziś są szczęśliwym małżeństwem i mają trójkę dzieci: Annę Marię, Mateusza i Łukasza.
Oboje dzielą nie tylko miłość do aktorstwa (przez pewien czas występowali w jednym teatrze i razem grali w "Klanie"), ale też pasję do podróży.
- Zafascynowani jesteśmy Azją - zdradza Cyrwus.
- Byliśmy na wyprawach w Mongolii, Tajlandii, Malezji - dodaje.