Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Paulina Holtz i ​Agata Buzek wspierają Marię Seweryn po aferze ze szczepionką

Ujawnienie informacji o tym, że grupa sławnych osób została poza kolejnością zaszczepiona przeciwko na COVID-19 wywołała burzę. W sprawę zaangażował się sam premier Mateusz Morawiecki, który zapowiedział wyjaśnienie tej sprawy, a aktorzy, którzy przyjęli propozycję zaszczepienia bez kolejki są od kilku dni ostro krytykowani. Najbardziej obrywa Maria Seweryn, najmłodsza z grona zaszczepionych celebrytów. W niedzielę po raz kolejny wyraziła skruchę. Dostała też mnóstwo wsparcia od innych gwiazd.

W niedzielę 3 stycznia Maria Seweryn opublikowała na Instagramie film, w którym znów wyjaśniła, jak doszło do tego, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przyjęła pierwszą dawkę szczepionki na COVID-19, mimo że nie zalicza się do grupy Zero. 

Aktorka tłumaczy, że znalazła się w gabinecie szczepień, ponieważ pomagała dotrzeć tam swojemu ojcu Andrzejowi Sewerynowi, który jest po operacji nogi i porusza się o kulach. On z kolei został zaproszony do akcji promującej szczepienia organizowanej przez WUM. W gabinecie pielęgniarka zaproponowała aktorce, by ona także się zaszczepiła, skoro już przyjechała. Maria Seweryn skorzystała z tej propozycji.

Reklama

"Może powinnam zamilknąć, ale nie potrafię, ponieważ mam z natury potrzebę wyjaśniania spraw do końca (...) Kampania WUM, która promuje szczepionkę poprzez zaszczepienie znanych seniorów, jest kampanią wspaniałą. (...) Z wielką radością wiozłam mojego tatę na szczepionkę do WUM (...), ale nie jechałam tam z zamiarem zaszczepienia się i nie jechałam tam jako ambasador" - zapewniała w filmie aktorka. W dalszej części swojej wypowiedzi przyznała, że dziś wie, że nie powinna była tego robić.

"Wiem, że popełniłam błąd. Kiedy zadzwonił do mnie dziennikarz Polsatu z pytaniem, czy się zaszczepiłam, ze strachu i w odruchu powiedziałam nie. (...) Bardzo za to państwa przepraszam" - dodała. Na koniec nagrania aktorka prosiła, by oddzielić kampanię promującą szczepienia od niej samej, bo - jak to ujęła - "zaplątała się tam fatalnie i przypadkowo".

Przyjęcie poza kolejką dawki szczepionki przez 18 znanych osób (m.in. Krystynę Jandę, Wiktora Zborowskiego, Magdę Umer, Krzysztofa Maternę), wywołało prawdziwą burzę w mediach i falę krytyki ze strony internautów. Najbardziej oberwała Maria Seweryn, bo jest młodsza od pozostałych zaszczepionych gwiazd. Jednak nie wszyscy uważają, że należy ją potępić. W komentarzach pod jej nagraniem na Instagramie można znaleźć też mnóstwo słów wsparcia. 

Koleżankę po fachu pociesza m.in. Agata Buzek. "Marysiu, przytulam Cię mocno, to wszystko minie, to tylko burza w szklance wody, okazja dla nienawistników, zazdrosnych , sfrustrowanych. Twoja jedna szczepionka niczego PRAWDZIWIE nie zmienia, to tylko złe języki to robią" - napisała.

Swoje wsparcie dla Marii Seweryn okazała też Paulina Holtz. Nie napisała komentarza, ale pod nagraniem umieściła serduszka. Nie tylko gwiazdy uznały, że aktorki nie należy winić za to, że przyjęła szczepionkę. Wśród internautów również znalazły się osoby, które wysłały aktorce słowa wsparcia. "Pani Marysiu każdy z nas popełnia błędy. Samo życie. Proszę się tak nie przejmować" - napisała w komentarzu jedna z fanek. 

Inna stwierdziła, że winę za aferę ponoszą organizatorzy akcji promującej szczepienia. "To personel medyczny WUM i jego kierownictwo popełnili błąd (...) i jest on fatalny w skutkach. Znów podzielono Polaków. Internet grzmi. Maria, nasz rocznik jest nie do zdarcia! Trzymaj się" - stwierdziła.

Inna internautka stwierdziła, że Seweryn przekonała ją swoim nagraniem. "Zachowała się Pani przyzwoicie. Szanuję Panią za to nagranie. Życzę siły i pozdrawiam serdecznie. Proszę się wyspać i pamiętać, że jutro będą gadać o czymś innym". Podobnie stwierdziła inna fanka aktorki. "Spontanicznie zaproponowano jej szczepienie i tak się ono odbyło. Spontanicznie. Pod wpływem chwili. NIE POMYŚLAŁA jak to może zostać odebrane, to jej jedyne przewinienie" - napisała.

Kontrowersje wokół przyjęcia szczepionki na COVID-19 przez znane osoby nie cichną. Pojawia się wiele zarzutów ze strony internautów, że kampania promująca szczepionki, w ramach której zostali zaszczepieni na COVID-19 znani seniorzy oraz Maria Seweryn, nie została odpowiednio nagłośniona, więc budzi wątpliwości co do jej prawdziwości. (PAP Life)

ina/ gra/

RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy