Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Kończy dziś 28 lat!

Maria Niklińska, czyli Agata Wilczyńska z "Klanu", obchodzi dziś 28. urodziny. Twierdzi, że jest wielką szczęściarą, bo spełniają się niemal wszystkie jej marzenia. Jest jednak jedno takie, które wciąż czeka na realizację. Jakie?

- Bardzo chciałabym napisać książkę. Już kiedyś, gdy miałam sześć lat, napisałam coś, co nazywałam książką. Babcia do dziś pamięta, że podpisałam się pod swoim dziełem jako "ałtorka Maria" - śmieje się Marysia.

Nie wszyscy wiedzą, że aktorka ma na swoim koncie kilka publikacji w poczytnych magazynach. Publikowała w nich swoje wywiady z wielkimi gwiazdami światowego kina. Kiedy jednak posądzono ją, że idzie drogą utartą przez jej sławną mamę - dziennikarkę Jolantę Fajkowską, postanowiła na pewien czas zrezygnować z przeprowadzania wywiadów i poważnie zajęła się doskonaleniem swojego warsztatu aktorskiego.

Reklama

Maria Niklińska wie, że jedno z jej największych marzeń najprawdopodobniej nigdy się nie spełni. Bardzo chciałaby zagrać w filmie Woody Allena, którego uwielbia i podziwia.

- Podoba mi się, że kobiety w jego filmach są inteligentne, wrażliwe, dowcipne i mają duży dystans do siebie - powiedziała kiedyś w wywiadzie.

Fani "Klanu" z pewnością pamiętają, że Marysia grała w tym serialu na długo przed tym, zanim została zawodową aktorką. W Agatę Wilczyńską wcielała się jeszcze przed... maturą.

- Próbuję swoich sił przed kamerą, ale to nie upoważnia mnie do nazywania siebie aktorką. Brakuje mi warsztatu, techniki, doświadczenia - mówiła wtedy.

Gdy dostała się do Akademii Teatralnej, zrezygnowała z pracy w "Klanie". Na plan serialu wróciła dopiero po kilku latach.

Był czas, że bardzo chciała wyjechać do Stanów Zjednoczonych i tam studiować aktorstwo. Przed realizacją tego marzenia powstrzymała ją świadomość, że musiałaby żyć z dala od przyjaciół, rodziny. Dziś nie myśli już nawet o wyjeździe.

- W Polsce jest tyle ciekawych rzeczy do zrobienia! - stwierdziła w jednym z wywiadów.

Największym marzeniem Marii Niklińskiej od lat jest... wiedzieć więcej.

- Poczucie, że wiem coraz więcej, że coraz lepiej znam świat i życie, daje mi wielką radość i sprawia ogromną satysfakcję. Im więcej wiem, tym więcej możliwości się przede mną otwiera - twierdzi.

Czego życzy sobie z okazji urodzin? Tego, by jej marzenia wciąż się spełniały i by wciąż nie brakowało jej nowych... marzeń.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, jak zmieniała się Maria Niklińska.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy