"Klan": Tragiczne wieści z Austrii... Górzyński miał poważny wypadek i grozi mu kalectwo!
Bożenka (Agnieszka Kaczorowska-Pela) poradzi Klaudii (Gabriela Całun), by - zamiast narzekać na Górzyńskiego (Maciej Makowski) i Kostecką (Karolina Nowakowska) - zadbała o siebie i swoje dziecko. Tymczasem z Austrii, dokąd Andrzej wybrał się z kochanką na narty, nadejdą bardzo złe wieści...
W 3739. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w środę 27 stycznia godzinie 17.55) Klaudia zwierzy się Bożence, że Andrzej wyjechał z Kostecką i od kilku dni nie odezwał się ani słowem.
- Co on sobie wyobraża... Że będzie tak sobie znikać, kiedy tamta kiwnie palcem? - westchnie, a Bożenka poradzi jej, żeby nie przejmowała się Górzyńskim, tylko zadbała o siebie i kiedy jest przy córeczce, powstrzymała się od narzekania, bo Michasia świetnie wyczuwa jej nastrój.
- Pomyśl, jak się trochę zrelaksować. Może... okładaj pięściami poduszkę. Mnie pomaga. Albo zacznij prowadzić dziennik? - powie.
- To by był bestseller. Ta jego doktorzyca wykupiłaby od razu cały nakład. Ze strachu, że ją obsmarowałam - zakpi Klaudia.
- Mam nadzieję, że się połamie na tych nartach i to tak, że nie będzie czego zbierać - doda.
Kilka godzin późnej Bożenka przypadkiem usłyszy rozmowę Pawła (Tomasz Stockinger) i doktor Kosteckiej, z której wynikać będzie, że ani Irmina, ani Górzyński nie zjawią się w pracy następnego dnia, bo muszą zostać w Austrii.
- Polecieliśmy na krótki urlop. Na narty... Mieliśmy wracać samolotem dzisiaj o osiemnastej, ale, niestety, Andrzej... - zacznie Irmina, ale coś przerwie jej połączenie z Lubiczem.
- Mam złe przeczucia, coś się musiało stać - zdenerwuje się Paweł, próbując dodzwonić się do Kosteckiej.
W końcu wszystko stanie się jasne! Z relacji Irminy wynikać będzie, że Górzyński miał wypadek, połamał się i trafił do szpitala. Lubicz poprosi Kazuniową, by przekazała złe wieści Klaudii.
- Podobno była zła widoczność i wpadł pod ratrak na stoku, kiedy zjeżdżał. Jest w szpitalu - Bożenka bez owijania w bawełnę powie przyjaciółce, co wie o wypadku Andrzeja.
Tymczasem Paweł skontaktuje się ze swoim znajomym lekarzem z Austrii i ustali, że Górzyńskiego czeka poważna operacja, po której z pewnością będzie miał problemy z chodzeniem, a wręcz... może nigdy już nie stanąć na nogach o własnych siłach!