"Klan": Sposób na stalkera
Pod wpływem publikacji na temat stalkerów Ola (Kaja Paschalska) postanowi okazać zainteresowanie swojemu szefowi (Paweł Audykowski). Czy odrobina przychylności sprawi, że odechce mu się gonić króliczka?
Ujawniamy, że w 2561. odcinku "Klanu" (emisja we wtorek 25 marca) Ola Lubicz zdecyduje się założyć do pracy seksowną sukienkę. Wytłumaczy Rafałowi (Marcin Kwaśny), że chce w ten sposób dać szefowi do zrozumienia, że jest mu przychylna.
- Będziesz prowokować szefa? - zapyta narzeczony, którego ten pomysł bynajmniej nie zachwyci. - To jest rosyjska ruletka. To, w co chcesz grać! Jeśli ten facet ma się do ciebie zniechęcić, to w tej sukience bankowo osiągniesz odwrotny skutek!
Lubiczówna okaże się jednak wyjątkowo uparta i konsekwentna.
- Jak mam inaczej pokazać, że mi na nim zależy? Że dla niego się tak ubieram i w ogóle. A przecież o to chodzi. Żeby zrozumiał, że zwierzyna upolowana i odpuścił. Albo poszukał innej.
Ola rzeczywiście zrobi piorunujące wrażenie na swoim szefie. Efekt? Mężczyzna wyśle jej kolejnego SMS-a z wyznaniem miłosnym. A potem, gdy spotkają się w windzie, osobiście powie, że nie potrafi jej nie kochać.
- Może to błąd? - zapyta Olka.
Czy jej strategia na stalkera okaże się skuteczna?
