"Klan": Ślub z przeszkodami u Lubiczów
On, docent Gwidon Sarna (Ryszard Kluge), stary kawaler. Ona, Alicja Marczyńska, kobieta po przejściach. Sprawdź, czy ich związek może się udać!
W dniu swojego ślubu docent Gwidon Sarna przepadnie bez wieści. Zdenerwowana Alicja z samego rana wpadnie do Elmedu.
- Dzisiaj nasza uroczystość, a pan młody nie daje znaku życia! - zaalarmuje Marczyńska Lubicza (Tomasz Stockinger) w 2698. odcinku sagi rodu Lubiczów (emisja w piątek 13 lutego o godz. 17.55 w TVP1).
Paweł będzie starał się za wszelką cenę uspokoić przyjaciółkę. Poradzi, żeby podzwoniła po znajomych i sprawdziła na wydziale slawistyki, gdzie oboje pracują.
- Przecież Gwidon musi gdzieś być! - oceni Paweł. - Nie mógł zapaść się pod ziemię!
Niestety, docenta nigdzie nie będzie. Alicja razem z profesorem Deptułą (Andrzej Precigs) ruszą więc w poszukiwania docenta po całym mieście.
Tymczasem pełen wątpliwości co do zmiany swojego stanu cywilnego docent Sarna uda się po pomoc do psychoterapeuty Piotra Rafalskiego (Jacek Borkowski). Ostatecznie Alicja z Deptułą znajdą go w knajpce, w której oświadczył się Marczyńskiej i gdzie poprzedniego dnia odbył się jego wieczór kawalerski.
Sarna zacznie tłumaczyć ukochanej swoje wątpliwości, a ona stwierdzi, że jej ślub... niepotrzebny. Pojadą więc do Urzędu Stanu Cywilnego, by odwołać zaproszonych gości. Lecz kiedy lekko spóźnieni przybędą na miejsce, powiedzą sobie... tak.
Mimo dylematów Gwidona ślub dojdzie do skutku, ale państwo młodzi nie zdążą się przebrać w stroje przygotowane przez Anię Surmacz (Joanna Żółkowska).
Wśród gości weselnych znajdą się Paweł Lubicz ze swoją partnerką Wigą (Dorota Kamińska).
Na weselu wszyscy będą się świetnie bawili. Nawet docent Sarna, który w tańcu uszkodzi sobie ząb.