"Klan": Ślub Oli Lubicz i... protest fanów
Co w nowych odcinkach sagi rodu Lubiczów? Ślub, skandal związany z ustaleniem ojcostwa i ostre konfrontacje. A w tle? Bunt widzów oburzonych zmianą dni emisji serialu.
Mimo że "Klan" jest najdłużej emitowaną produkcją obyczajową w Polsce, wciąż wzbudza wielkie emocje, a fani z niecierpliwością czekają na kolejne odcinki. W najbliższym czasie Ola Lubicz (Kaja Paschalska) rozpocznie przygotowania do ślubu z Rafałem (Marcin Kwaśny).
Nie obędzie się jednak bez problemów. Kobieta wpadnie na Truskawiecką z wielką prośbą do ojca (Tomasz Stockinger). Okaże się, że wybrała suknię ślubną i nawet wpłaciła zaliczkę, tylko, że nie u pani Surmacz (Joanna Żółkowska).
I ktoś jej o tym musi powiedzieć...
Dla Anny będzie to cios prosto w serce. Spore problemy czekają też Michała (Daniel Zawadzki), który dowie się, że... nie jest biologicznym ojcem Marysi (Iga Naklicka).
Wyjdzie bowiem na jaw, że Sandra (Magdalena Górska) z premedytacją dopuściła się oszustwa.
Nic dziwnego, że Zyta (Aleksandra Woźniak) zacznie dokuczać mężowi. Jej zdaniem Sandra wrobiła go w ojcostwo, aby wyciągać od niego pieniądze.
Po ostrej wymianie zdań z żoną załamany Chojnicki pobiegnie do rodziców (Barbara Bursztynowicz i Andrzej Grabarczyk). Norbert (Kuba Świderski), który dowie się o wynikach testów DNA, zażąda od żony wyjaśnień.
Sandra wytłumaczy mu w końcu, jaka jest prawda. Jeżeli i Wy chcecie ją poznać, musicie poczekać na kolejne odcinki.
Tymczasem wiadomość, że od 2 marca w piątkowe popołudnia na antenie Jedynki emitowany będzie - zamiast premierowych odcinków "Klanu" - nowy serial, wywołała prawdziwą burzę w sieci.
Fani sagi rodu Lubiczów ostro zaprotestowali przeciwko decyzji władz TVP i żądają, by nie zastępowano ich ulubionej produkcji "Leśniczówką".
W tej sprawie będzie nawet składana petycja. Fani poproszą w niej, by nowa produkcja była pokazywana np. w weekendy, a saga rodu Lubiczów, tak jak do tej pory, od poniedziałku do piątku.
Jak dalej rozwinie się cała sprawa? Przekonamy się wkrótce.
