Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13862
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

„Klan”: Serial z udziałem Bożenki to klapa?

Bożenka (Agnieszka Kaczorowska) wreszcie doczeka się premiery serialu, w którym zagrała. Pierwszy odcinek obejrzy w towarzystwie Miłosza (Konrad Darocha) i Kamili (Martyna Kowalik)... Niestety, to, co zobaczą na ekranie, nie zachwyci ich!

W 2998. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 we wtorek 18 października o godzinie 18.00) Bożenka od rana czekać będzie na premierę swojego serialu.

- Przygotujesz coś na premierę? Ja przyniosę szampana, a ty możesz przygotować kawior. Albo truskawki! Albo... - powie Miłosz tuż przed wyjściem do pracy.

- Albo kopytka... - dokończy za niego podekscytowana żona.

Po południu młodzi Kazuniowie i Kamila, która akurat wpadnie do nich z wizytą, zasiądą przed telewizorem, licząc, że świetnie spędzą czas, oglądając produkcję z udziałem Bożenki.

Reklama

Kiedy na ekranie pojawią się napisy końcowe, ani Miłosz, ani Kamila nie będą w stanie wydusić z siebie ani słowa. W końcu milczenie przełamie młody Kazuń. Weźmie dłoń żony i, gładząc ją, zacznie mówić.

- No nie wiem, co o tym myśleć... - wyduka, starając się nadać swemu głosowi łagodny ton.

- Tak fatalnie wypadłam? - zapyta Bożenka, nie kryjąc, że jest bardzo rozczarowana serialem.

Miłosz od razu zreflektuje się, że powinien powiedzieć coś optymistycznego.

- Według mnie wypadłaś super. Ten taniec... I w ogóle wszystkie tańce! - powie.

- Tańce świetne! - dorzuci Kamila.

- Możecie przestać! Przecież wiem, jakie to było, a to, że w tym grałam nie znaczy, że nie mam dystansu - wypali nieoczekiwanie Bożenka.

Kamila w końcu oświadczy, że w ogóle nie zrozumiała, o co chodziło w serialu. Stwierdzi, że odcinek, który właśnie obejrzeli, był na maksa... pokręcony. Miłosz, nie chcąc podpaść żonie, nie przyzna się do tego, że również niewiele zrozumiał.

- Jak czytałam scenariusz, wszystko wydawało się jasne! Ale teraz... pokręcone na maksa! - Bożenka zgodzi się z opinią Kamili.

- Dla mnie i tak zagrałaś tam najlepszą rolę - pocieszy żonę Miłosz.

Czy Bożenka zniechęci się do aktorstwa i na zawsze pożegna się z marzeniami o karierze?

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy