"Klan": Powrót Lutki i Krzysztofa
Po tym, jak Jerzy (Andrzej Grabarczyk) niespodziewanie dostanie trzeciego zawału i trafi do szpitala, w domu Chojnickich zjawią się Lutka (Joanna Kurowska) i Krzysztof (Krzysztof Tyniec). Postanowią zająć się Elżbietą (Barbara Bursztynowicz), która po udarze wciąż nie będzie w pełni sprawna.
Lutka i Krzysztof przyjadą na Sadybę z siatkami pełnymi zakupów.
- Co z Jerzym? Długo zostanie w szpitalu? - zapytają Elżbietę.
- Już jest lepiej. Założyli mu dwa stenty, udrożnili tętnicę. Czuje się dobrze - powie im Chojnicka.
Lutka od razu zakomunikuje przyjaciółce, że zrobi wszystko, by jej pomóc.
- Wiemy, jak to jest. Zostałaś dama z niesprawną ręką. Zrobiliśmy ci zakupy. Pewnie masz kłopoty z dotarciem do sklepu - stwierdzi, stawiając na stole torby.
- Kawa, czekolada, ciasteczka, płyn do płukania tkanin - zacznie wymieniać znajdujące się w siatce produkty, po czym doda, że Krzysztof przyniósł też swoją skrzynkę z narzędziami, bo w domu przecież zawsze jest coś na naprawienia.
Chwilę później Lutka zauważy, że Elżbieta ma siwe odrosty.
- Cóż począć - szepnie Chojnicka.
- Byłam umówiona z fryzjerką, ale musiałam zrezygnować. Jurek wylądował w szpitalu, nie miałam do tego głowy - westchnie.
- Ufarbuję ci je! Wzięłam na wszelki wypadek zestaw ratunkowy - zażartuje Lutosława.
Tymczasem Bąk zajmie się naprawą skrzypiących drzwi.
- Jeszcze coś? Może kran kapie? - zapyta, a widząc łzy w oczach Eli, stwierdzi, że najważniejsze to nie załamywać się.
- Kłopoty są po to, by je pokonywać - powie.
Okaże się, że Lutka i Krzysztof wrócili do Warszawy na stałe.
- Byliśmy na Śląsku ze względu na ojca Krzysztofa. Ale ojciec odszedł... No to polikwidowaliśmy tam sprawy, dom zgłosiliśmy do agencji nieruchomości i... wracamy na stare śmieci - poinformuje Elę fryzjerka.
- Krzyś ogłosił się już jako spec od zwierząt, a ja otwieram salon - doda.
- Będę twoją stała klientką - zaoferuje Chojnicka.
- Raczej nie... To będzie salon fryzjerski dla psów - usłyszy.
Czy Lutka i Krzysztof znów zostaną sąsiadami Chojnickich? Jak na nowinę, że wrócili do Warszawy na stałe, zareaguje Jerzy? Odpowiedzi na te pytania poznamy po wakacjach.