"Klan": Powrót Arkadiusza

Ujawniamy, że w 2702. odcinku "Klanu" (emisja w czwartek 19 lutego o godz. 17.55 w TVP1) Grażyna przypomni Maćkowi (Piotr Swend) o kolacji z Leopoldem i jego mamą.

- I pamiętasz o co cię prosiłam? - zapyta Lubiczowa.

- Żebym był dla nich miły - odpowie Maciek, po czym beztrosko poinformuje mamę, że na jutro zaprosił również Arkadiusza (Daniel Olbrychski), który wczoraj wrócił z zagranicy. Grażyna znajdzie się w potrzasku. W pierwszej chwili będzie chciała napisać SMS-a do Nowika i odwołać zaproszenie.

- Tak chciałam, ale chyba nie mogę - zwierzy się koleżance z pracy. - Arkadiusz jest dla Maćka dużym autorytetem i przyjacielem. Dla mnie w sumie też kimś... kimś  bliskim... Fatalnie to wyjdzie.

- A Leopold wie, co cię z nim łączyło? - zapyta koleżanka.

- Nie - przyzna Lubiczowa.

- No to musisz mu powiedzieć. I to jak najszybciej. Żeby był przygotowany.

W tej sytuacji Lubiczowa postanowi spotkać się wcześniej z Leopoldem i szczerze opowiedzieć mu o Arkadiuszu.

- Chodzi o to, że na tę jutrzejszą kolację Maciek bez mojej wiedzy zaprosił naszego przyjaciela - wyzna.

- I to jest to o czym chciałaś mi powiedzieć? - zdziwi się Kwapisz.

- Tak, bo... To jest dla niego ktoś bardzo ważny. Jego długo nie było w Polsce i głupio by mi było odwoływać to zaproszenie... - nieco pokrętnie zacznie tłumaczyć Grażynka.  

- No ale to nie ma problemu. Przecież ja bardzo chętnie poznam waszych przyjaciół - oznajmi Poldek.

- Tylko widzisz... Arkadiusz przed swoim wyjazdem... To był dla mnie ktoś więcej niż przyjaciel - wydusi z siebie Grażynka.

Jak po tym wyznaniu zachowa się Leopold Kwapisz? Czy przyjmie to ze zrozumieniem i przyjdzie na kolację z Nowikiem? A może się obrazi? I jakie intencje w stosunku do Grażynki będzie miał Arkadiusz?