"Klan": Pamiętacie pierwszą Zytę? Magda Stam przeżyła ogromną tragedię...
Magdalena Stam-Simmons, czy pierwsza odtwórczyni roli Zyty w "Klanie", na kilkanaście miesięcy znikła z show-biznesu i z seriali. Po odejściu z "Klanu" wyprowadziła się za ocean, gdzie mieszka i pracuje jej mąż Jason. W lutym ubiegłego roku parę spotkała wielka tragedia...
Wkrótce miną dwa lata od chwili, gdy Magdalena Stam-Simmons zrezygnowała z roli Zyty i odeszła z "Klanu" (po raz ostatni jako żonę Michała Chojnickiego oglądaliśmy ją 9 czerwca 2017 roku w 3146. odcinku serialu). Aktorka - pytana w wywiadzie o powody swej decyzji - wyznała, że jest w ciąży i potrzebuje więcej czasu dla siebie...
Wkrótce po ostatnim dniu zdjęciowym na planie sagi rodu Lubiczów Magda dołączyła do mieszkającego w Stanach Zjednoczonych męża, by u jego boku oczekiwać na narodziny syna. Nic nie wskazywało na to, że spotka ją straszliwa tragedia.
7 lutego 2018 roku Magdalena Stam-Simmons zamieściła na Facebooku dramatyczny post.
- Nasz synek Samuelek urodził się za wcześnie. Przeżył 5 dni - napisała.
Od tego czasu aktorka nie opublikowała na Facebooku ani jednego nowego postu, a o tym, co dzieje się w jej życiu informuje fanów jedynie za pośrednictwem Instagrama. Ze zdjęć, które tam zamieszcza, wynika, że przez ostatni rok mieszkała na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, była na wycieczce we Francji, odwiedziła też znajomych w Meksyku.
Odtwórczyni pierwszej Zyty w "Klanie" określa się w mediach społecznościowych mianem "wiejskiej dziewczyny żyjącej w wielkim mieście" ("A country girl living in a big city"), która celebruje życie, uprawia jogę, podróżuje po świecie i uwielbia dobre jedzenie...
Kilka dni temu Magda Stam-Simmons nieoczekiwanie pojawiła się na jednej z warszawskich imprez - uroczystej premierze filmu "Ciemno, prawie noc". Okazało się, że aktorka przyleciała do kraju, bo dostała propozycję zagrania gościnnej roli w "Ojcu Mateuszu". Następnego dnia była już na planie serialu o detektywie w sutannie...
Na razie nie wiadomo, jak długo Magda zostanie w Polsce.
- Moim priorytetem jest jest miłość i rodzina. A kariera? Ja chcę mieć w życiu cały pakiet! Czyli mężczyznę, którego kocham, i pracę oraz pasje, bez których raczej nie potrafiłabym funkcjonować - wyznała w wywiadzie.
Wkrótce Magdę Stam-Simmons zobaczymy u boku Artura Żmijewskiego w 10. odcinku 21. serii "Ojca Mateusza" (emisja w TVP1 na początku maja). Matka niepełnosprawnego chłopca, którą zagrała w nagrodzonym tegoroczną Telekamerą "Tele Tygodnia" serialu, jest jej pierwszą po dwuletniej przerwie rolą.