"Klan": Olka złoży doniesienie o stalkingu!
Za radą Rafała (Marcin Kwaśny) Ola (Kaja Paschalska) zdecyduje się zgłosić na policję, że szef (Paweł Audykowski) nęka ją SMS-ami, a ona czuje się ofiarą stalkingu! Poznaj szczegóły!
- Musimy jak najszybciej zawiadomić policję o tym, że twój szef cię nęka - powie Rafał Woźniacki w 2528. odcinku "Klanu" (emisja we wtorek 21 stycznia). - Ty jeszcze chcesz z nim rozmawiać? Po tym, jak przyznał ci się wprost do nękania?
- Ale nikogo innego przy tym nie było - zauważy Lubiczówna. - Nie mam świadków, nie mam dowodów.
- Przecież zachowałaś te jego SMS-y! - przypomni Rafał.
- Na pewno nie wysyłał ich ze swojego telefonu. Raczej kupił jakiś na kartę i nie udowodnimy mu, że należał do niego.
- Zbieraniem i sprawdzaniem dowodów niech się zajmuje policja - stwierdzi Rafał. - Nie chcesz iść na policję, to sam pójdę i złożę zawiadomienie.
Ten argument podziała na Olkę, która postanowi złożyć doniesienie o stalkingu.
- Przepraszam, czego? - zapyta policjant.
- Stalkingu... To takie nękanie kogoś... - wyjaśni Woźniacki.
- A tak słyszałem... Przepraszam, ale jeszcze nigdy nie miałem z tym do czynienia... A kto jest nękany?
- Głównie ja - odpowie Olka. - Najczęściej SMS-ami.
- Do mnie też cały czas przychodzą jakieś SMS-y - oceni lekceważąco policjant. - Z jakimiś głupimi reklamami. Ale się nimi nie przejmuję, tylko ich nie czytam i usuwam z komórki.
- Ale żywego skorpiona chyba panu nikt nie przesyła kurierem? - wtrąci ironicznie Rafał.
Zaraz po wyjściu z komisariatu Ola dostanie kolejny SMS od swojego dręczyciela. Nie będzie miała wątpliwości, że szef wie o jej wizycie na policji.
- Jest mi bardzo smutno, że za moją miłość płacisz mi doniesieniem na policję - napisze kurator sądowy. - PS... Ale i tak cię kocham.