"Klan": Ola nigdy nie wyjdzie za mąż! Dlaczego?

Decyzja Agnieszki o poślubieniu Janusza bardzo zaskoczy Olę, bo przecież starsza siostra zawsze jej powtarzała, że prawdziwa miłość nie potrzebuje papierka z Urzędu Stanu Cywilnego.

- Jak chce się mieć dzieci, to po prostu w małżeństwie łatwiej... Pomyślałam sobie, że skoro Janusz to jedyny facet, za którego ewentualnie mogłabym wyjść, to dlaczego nie spróbować? - Agnieszka zacznie tłumaczyć, co sprawiło, że jednak zmieniła zdanie w kwestii zamążpójścia.

- Tobie też się kiedyś odmieni - powie Oli przyszła panna młoda.

Lubiczówna stwierdzi, że widziała już tyle patologicznych małżeństw, że raczej nie odważy się zostać czyjś żoną.

- Zawsze jest ryzyko, że królewicz zamieni się we flejtucha z piwskiem, leżącego przed telewizorem - zażartuje, ale po jej minie widać będzie, że wcale nie jest jej do śmiechu.

Agnieszka uzmysłowi jednak siostrze, że jest wiele wspaniałych małżeństw. I to w ich najbliższym otoczeniu!

- Nasz ojciec i mama, ciocia Ela i wujek Jurek... - wymieni.

- Ok. Rodzice byli świetnym małżeństwem. Ale takich facetów jak nasz ojciec to teraz już nie ma - westchnie Ola, nalewając wino do kieliszków.

- To nie tylko kwestia facetów. Również kobiet... Jeżeli pozwolisz, by mąż leżał przed telewizorem, to będzie leżał! - stwierdzi Agnieszka.

Następnego dnia po zaręczynach Agnieszki Ola odbędzie poważną rozmowę z Rafałem (Marcin Kwaśny). Ukochany zapyta ją wprost:

- Jak ty się z tym czujesz? Agnieszka będzie żoną, a ty dalej w nieformalnym związku, na kocią łapę... Nie żal ci? Nie masz takich myśli?

Ola uśmiechnie się i, patrząc Rafałowi prosto w oczy, zapewni go, że jak zacznie myśleć o małżeństwie, to on pierwszy się o tym dowie.

Czy Woźniacki będzie drążył temat i przekona swą dziewczynę, by rozważyła zmianę stanu cywilnego?  Tego, jakimi wnioskami zakończy się rozmowa Rafała i Oli, dowiemy się już 5 lutego.

Przypominamy, że na premierowe odcinki "Klanu" TVP1 zaprasza codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 17.55.