Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Klan": Ola i Rafał coraz bliżej rozstania...

Rafał (Marcin Kwaśny) poinformuje Olę (Kaja Paschalska), iż zamierza spędzić Wigilię u swoich rodziców, ale obieca jej, że wróci do Warszawy w pierwszy dzień Bożego Narodzenia. - Biorę pod uwagę i taką opcję, że go nie będzie całe święta - pożali się Lubiczówna siostrze.

W 3224. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w piątek 15 grudnia o godzinie 18.00) Rafał zapowie Oli, że nie pomoże jej w przygotowaniach do świąt, bo... wyjeżdża z Warszawy.

- Zostawisz mnie samą ze wszystkim? - zapyta go ukochana, nie kryjąc złości.

- Chciałem cię zaprosić do moich rodziców... Byłabyś gościem i nie musiałabyś nic robić - przypomni jej Rafał.

- Święta same się nie zrobią! - krzyknie coraz bardziej zdenerwowana Olka.

- Wigilia na Sadybie, pierwszy dzień świąt u twojego ojca, a w drugi pewnie pójdziemy do Agi albo obejrzymy jakiś durny film. Co ty masz tutaj do roboty? Odkurzyć mieszkanie? - zakpi Woźniacki.

Reklama

Ola urządzi Rafałowi karczemną awanturę. Wykrzyczy mu prosto w twarz, że chciałaby mieć prawdziwe Boże Narodzenie we własnym domu, ale - jeśli dla niego święta nic nie znaczą - to może faktycznie nie powinna się starać, by porządnie je przygotować.

- Kupię trzy mrożone pizze i z głowy - syknie przez zaciśnięte zęby.

Kilka godzin później Rafał powie ukochanej, że nie spędzi z nią Wigilii.

- Moim rodzicom też zależy na tych świętach, a ty przecież nie będziesz sama - stwierdzi.

Olka przyjmie do wiadomości, że Woźniacki wróci do Warszawy dopiero w pierwszy dzień Bożego Narodzenia, ale będzie jej bardzo przykro, że zabraknie go obok niej przy wigilijnym stole.

- Na święta na pewno wróci - pocieszy ją Agnieszka (Paulina Holtz).

- A jak nie wróci... też przeżyję. Może nam to dobrze zrobi? - westchnie Ola, a siostra zwróci jej uwagę, że ciągłymi kłótniami z Rafałem wcale nie pomaga ich związkowi.

- Coraz częściej się zastanawiam, czy pomaganie mu ma jakiś sens - szepnie Olka.

Nieoczekiwanie w obronie Woźniackiego stanie Paweł (Tomasz Stockinger). Powie córce, że powinna pojechać z Rafałem do jego rodziców.

- Zawsze dotąd spędzaliście Wigilię z naszą rodziną. Ten jeden raz mogłabyś pojechać z nim... Uważam, że dla dobra każdego związku trzeba dzielić święta między rodziny - stwierdzi Lubicz.

Czy przekona córkę, by ratowała swój związek i pojechała na święta do rodziców Rafała?

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy