"Klan": Odcinek 4333. Niebywałe, jaki numer wytnie. Co z jej przyszłością?
W 4333. odcinku "Klanu" (emisja 6 maja o godz. 17.55 w TVP1) Anula (Marta Rostkowska) nadużyje zaufania Czesi (Anna Powierza) i nie dość, że w przeddzień egzaminu dojrzałości wróci do domu tuż przed północą, to jeszcze z Łukaszem (Mateusz Śniechowski) po wypiciu kilku piw. Czy w ogóle obudzi się na pisemną maturę z języka polskiego?
Dzień przed pierwszym egzaminem Anuli Czesia uzna, że dziewczyna powinna się zrelaksować, żeby zebrać siły.
- Może pójdziesz na jakiś spacer, żeby przewietrzyć głowę przed jutrem? - zaproponuje Kot-Kurzawska.
- Ciocia, będę się dziś relaksować, na bank. Ale na pewno nie będę się gapić na drzewa. To na mnie nie działa!
- Nie musisz iść do parku, możesz przecież skoczyć nad Wisłę albo pojeździć na rowerze.
- Nie, dzięki, to nie moje klimaty. Zresztą i tak już jestem umówiona. Z kumpelami w galerii. Idziemy obejrzeć jakieś kiecki.
- A nie lepiej zrobić to w sobotę?
- Muszę dzisiaj, bo wieczorem mam randkę z Łukaszem i nie mam co na siebie włożyć.
- Przełóż to spotkanie na kiedy indziej - zasugeruje Czesia.
- Ale dlaczego?
- Musisz się dziś wcześniej położyć, nie możesz iść na maturę niewyspana.
- Ciocia, wyluzuj.
- Rób, jak uważasz, przecież nie zamknę cię tu na klucz. Tylko nie wracaj za późno.
- Nie wiem, czy słyszałaś, ale randki z założenia nie kończą się przed wieczorynką - zaśmieje się nastolatka.
- Anula, zlituj się, nie powinnaś szwendać się po mieście, tylko odpoczywać - zaapeluje Czesława.
- Ciocia, kiedy ja właśnie będę odpoczywać.
- Nie mam do ciebie siły...
- Nie martw się, wszystko pod kontrolą - zapewni maturzystka.
- Anka ma swój rozum, nie wywinie żadnego numeru - stanie po jej stronie Brajan (Marcin Błaszak).
Tymczasem Anula wróci do domu przed północą w towarzystwie podtrzymującego ją Łukasza. Sama ledwo będzie stała na własnych nogach.
- Ania nie wywinie żadnego numeru, tak? - wkurzona Czesia zapyta Cebulę.
- Jakoś ją jutro dobudzimy - bezskutecznie spróbuje pocieszyć ją Brajan.
- My? Ja jej z łóżka nie będę zwlekać! - z dezaprobatą pokręci głową Kot-Kurzawska.
Następnego dnia Ania jak gdyby nigdy nic wstanie i przygotuje się do wyjścia na pisemną maturę z języka polskiego. Wystroi się w białą falbaniastą bluzkę z dekoltem i czarną miniówkę. Zdąży nawet zrobić sobie makijaż, a przed samym wyjściem porozmawiać w internecie ze swoimi folowerkami.
- Matura za pół godziny... Ale, mówię wam dziewczyny, zrobienie makijażu i dobranie odpowiedniej stylówy zajęło mi trzy godziny... Prawie tyle, ile trwa pisemny egzamin z polaka! Mam nadzieję, że mojemu poloniście serce stanie, jak mnie zobaczy na tym egzaminie!
- To na razie, kochane - nie życzcie mi powodzenia, bo to podobno przynosi pecha! - doda.
- Ania, pospiesz się! - pogoni ją Czesia.
- No przecież musiałam zdać relację swoim falowerkom. Matura maturą, ale mam też obowiązki...
- Nie miałaś krótszej spódniczki? Jeszcze wyproszą cię z egzaminu! - zaalarmuje Kot-Kurzawska.
- Spoko, to pisemny... widać mnie tylko do pasa!
- Ty się nie przejmujesz? Ani trochę? - zdziwi się Czesia.
- Nie. Wy też wyluzujcie. To tylko matura, a wy chyba bardziej spięci ode mnie! - oceni Ania, trzaskając drzwiami.
Zdradzamy, że 4333. odcinek "Klanu" TVP1 wyemituje w poniedziałek 6 maja o godz. 17.55, a 4334. - we wtorek 7 maja o tej samej porze.