Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Klan": Monika zatrudni... Feliksa!

Monika (Izabela Trojanowska) wpadnie w furię, gdy okaże się, że organizatorzy kongresu, który miał się odbyć w jej restauracji, postanowili w ostatniej chwili przenieść imprezę do... karczmy Bolka (Krzysztof Janczar). - Musisz przywyknąć do konkurencji - powie jej Feliks (Jan Piechociński). - I musisz zatrudnić menadżera - doda.

W 3272. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w środę 28 lutego o godzinie 17.55) Monika poskarży się mężowi, że w nowej i, według niej, fatalnej lokalizacji Rosso nie ma szans na zaistnienie na restauracyjnym rynku stolicy.

- Właśnie straciliśmy okazję większego dochodu - powie i poinformuje Feliksa, że Bolek przejął jej stałych klientów.

- W starym miejscu byliśmy najlepsi - szepnie.

Feliks pocieszy ją, zapewniając, że jej restauracja na pewno w końcu odniesie sukces.

- Moni, a właściwie dlaczego ty nie masz menadżera, który by zabiegał o klientów? - zapyta żonę.

Reklama

- Bolek ma - doda.

Monika stwierdzi, że do tej pory żaden menadżer nie był jej potrzebny, bo ona i Wilczyńska (Laura Łącz) świetnie dawały sobie radę same.

- Jestem w Rosso codziennie, Gabriela też... A Bolek rzadko bywa w swojej karczmie, to może mu się taki ktoś przydaje. Tylko mi nie mów, że mam teraz jeszcze szukać menadżera - westchnie.

Feliks uśmiechnie się do żony i zażartuje, że wcale nie musi daleko szukać, bo ma świetnego menadżera na wyciągnięcie ręki.

- Ja tu jestem i się marnuję. Weźmiesz mnie na miesiąc... na próbę. Jeśli w tym czasie obroty wam wzrosną, to zostanę, jeśli nie, to nie było propozycji - powie.

- Pomyślisz o tym? - zapyta z nadzieją.

- Nie - usłyszy w odpowiedzi.

- Nie pomyślę, bo już się zdecydowałam. Masz tylko miesiąc na poprawienie naszych obrotów - stwierdzi Monika po chwili.

Czy Feliks sprawdzi się w roli pracownika swojej żony? Czy postawi Rosso na nogi?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy