"Klan": Kasia i Dominik rozstaną się?
Kasia (Julia Królikowska), rezygnując z nauki w liceum morskim w Gdyni, by zostać z Dominikiem (Mateusz Kwiatkowski) w Warszawie, nie przypuszczała, że zwolnione przez nią miejsce zajmie... Dominik! Co zrobi, gdy się o tym dowie?
- Dla niego ważniejsza jest kariera niż ja! Przecież jak się kogoś kocha, to się z nim chce być... - powie Kasia Leopoldowi (Grzegorz Wons), gdy okaże się, że Dominik zajął zwolnione przez nią w liceum morskim miejsce.
Kasia dowie się o tym już podczas pierwszego spotkania z chłopakiem po jego powrocie z wakacji. Dominik, nie wiedząc, że Kasia zrezygnowała z nauki w Trójmieście, powie jej, że ma dla niej niespodziankę i że wcale nie rozstaną się na cały rok...
- Dostałem list z liceum w Gdyni... - zacznie.
- Wyobraź sobie, że jedna osoba zrezygnowała ze szkoły i wskoczyłem na jej miejsce z listy rezerwowych - oznajmi z dumą i bardzo się zdziwi, widząc, że Kasia - zamiast ucieszyć się z tej nowiny - posmutniała.
- To ja zrezygnowałam... Żeby być z tobą. Tutaj! - wydusi w końcu z siebie dziewczyna.
Kasia nie będzie w stanie zrozumieć, dlaczego Dominik nie chce postąpić tak jak ona i że zdecydował się zostawić ją samą w Warszawie.
- Jak się wczoraj dowiedział, że nie spotkamy się w Gdyni, to nawet mu do głowy nie przyszło, żeby zrezygnować - pożali się Leopoldowi, a ten, chcąc ją pocieszyć, powie:
- Jemu bardziej zależało na szkole morskiej, niż tobie... Spróbuj go zrozumieć.
Słowa ojczyma wcale jednak nie sprawią, że Kasia poczuje się lepiej.
- A dlaczego on nie może mnie zrozumieć? Że dla mnie najważniejsze jest, żebyśmy byli razem? - zapyta Leopolda.
Czy Kasia wybaczy swojemu chłopakowi, że postanowił wyjechać na cały rok do Gdyni, czy może zdecyduje się na zerwanie z nim?
Odpowiedź na to pytania padnie w pierwszych powakacyjnych odcinkach "Klanu". Przypominamy, że saga rodu Lubiczów wróci na antenę TVP1 już 31 sierpnia.