"Klan": Już wszystko jasne. Wiemy, co stanie się z jej bohaterką
W 4533. odcinku "Klanu" Beata (Magdalena Wójcik) zadzwoni do matki (Barbara Bursztynowicz), żeby złożyć jej życzenia z okazji jej święta. Informacje, które usłyszy, wyprowadzą ją z równowagi. Michał (Daniel Zawadzki) również dowie się o nowej misji Elżbiety. Wygląda na to, że Chojnicka jeszcze długo nie wróci do domu.
Gdy kilka miesięcy temu Barbara Bursztynowicz w udzielonym nam wywiadzie ogłosiła, że po 27 latach pracy w "Klanie" zdecydowała się zakończyć swój udział w telenoweli, internet zapłonął. Wszyscy - bez względu na to, czy oglądają najdłużej emitowany serial w Polsce, czy nie - zaczęli się zastanawiać, jak produkcja rozwiąże wątek Elżbiety. Zbliża się koniec sezonu, a ta zagadka wciąż nie została rozwiązana.
Z 4533. odcinka widzowie dowiedzą się, że Chojnicka i jej koleżanka Joanna (Mariola Kukuła) osiągnęły cel pielgrzymki i są już w Santiago de Compostela. Niestety, w Dniu Matki Elżbieta poinformuje Beatę, że wbrew wcześniejszym planom nie wróci na ślub wnuka. Rafalską zamuruje z wrażenia.
- Mamo, ale - co z nami? - tylko tyle będzie w stanie z siebie wydusić.
Okaże się, że Elżbieta podejmie piękną i szlachetną misję pomagania ubogim.
- Jak tylko mama powiedziała, że spotkała tych wolontariuszy, którzy pomagają uchodźcom w obozach przejściowych w Europie Południowej... Kurczę, no po prostu czułem, że się z tego coś wykluje! Ona jest po prostu podatna na takie akcje. Znam ją! - stwierdzi załamany Michał.
- Wiesz, farmaceutów im potrzeba - ta fundacja zbiera pieniądze na leki dla ludzi w obozach - powie Beata.
- Wasza mama jak nikt inny nadaje się tam do pomocy - oceni Piotr (Jacek Borkowski).
- Chyba nie mamy wyjścia. Jak mamy nie da się jakoś przekonać, będziemy musieli uszanować jej decyzję - westchnie Rafalska.
- Uchodźcy są dla mamy ważniejsi niż my? - nie będzie mógł pojąć młody Chojnicki.
4533. odcinek "Klanu" zostanie wyemitowany w poniedziałek 26 maja o godz. 17.55 w TVP1.