"Klan": Julka odbierze sobie życie?!
Miłosz nie kryje zachwytu Julką. Wręcza jej kwiaty, komplementując, że podczas sesji zachowywała się jak doświadczona modelka. Nie wie, że dziewczyna skrycie się w nim kocha...
Kilka dni później dziewczyna pojawi się w jego mieszkaniu. Poprosi, by pokazał jej zdjęcia, do których pozowała oraz żeby wprowadził ją w tajniki zawodu fotografa. Następnego dnia przyśle mu swoje pierwsze próbki artystyczne. Spyta Bożenkę, czy Miłosz mógłby jej udzielić kilku lekcji. Przyjaciółka zaczynie się zastanawiać, czy dziewczyna przypadkiem nie chce jej odbić męża...
Zdesperowana i samotna Julka postanowi odebrać sobie życie. Na szczęście próba samobójcza okaże się nieudana. Dziewczyna trafi do szpitala.
- Nie wiem, jak pomóc własnemu dziecku - wyzna Grażynce zrozpaczony Nowik. Potem zapyta córkę, czy targnęła się na życie, żeby ukarać jego i matkę za rozwód. Julka stanowczo zaprzeczy.
- To z powodu mężczyzny, w którym się zakochałam, a który nigdy ze mną nie będzie - wyjawi Nowikówna.
Tymczasem Bożenka zacznie analizować powody, które mogły popchnąć Julkę do próby samobójczej. Miłosz nie zechce zagłębiać się w temat.
- To przez depresję - powie krótko. Czy w końcu młody Kazuń przyzna, że to w nim zakochała się Julka Nowik?
