"Klan": Górzyński porwie Olę?

W 3316. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w poniedziałek 28 maja o godzinie 18.00) Górzyński spotka się z  Tomkiem i wyzna mu, że postanowił walczyć o Olę, ale jeszcze nie wie, jak przekonać ją, że tylko z nim będzie szczęśliwa...

- Ale ona chyba jakoś niedługo wychodzi za mąż - przypomni mu rehabilitant.

- To prawda, czasu nie mam wiele, ale wiem, że coś zrobię - stwierdzi Andrzej.

- Lepiej coś zrobić i potem żałować, niż żałować, że się nic nie zrobiło - podsumuje Tomek.

Kilka minut później do rozmawiających mężczyzn podejdzie Koziełło (Andrzej Strzelecki). Górzyński zapyta go, jak się czuje leżący od paru dni w szpitalu Paweł (Tomasz Stockinger).

- To może przełożą ślub... - rozmarzy się, gdy usłyszy, że Lubicz z całą pewnością nie wyjdzie ze szpitala i nie poprowadzi Oli do ołtarza.

- O czymś takim nie słyszałem i nie wydaje mi się to prawdopodobne - stwierdzi Koziełło.

- No... chyba, że ktoś porwie pannę młodą, w rzeczy samej - zażartuje i zdradzi Andrzejowi i Tomkowi, iż sto lat temu w jego rodzinie miało miejsce kilka takich przypadków.

- Koziełłowie zawsze słynęli z ułańskiej fantazji! Jak mój stryjeczny dziadek Eustachy dowiedział się, że pewna niewiasta, której nie miał śmiałości poprosić o rękę, ma wyjść za mąż za innego, zajechał automobilem pod kościół i porwał ją - opowie swym młodszym kolegom.

Górzyńskiemu przemknie przez głowę myśl, że porwanie panny młodej to świetny pomysł... Po dyżurze pojedzie do wypożyczalni limuzyn ślubnych. Wda się w pogawędkę z właścicielem... Poprosi go o adres kierowcy, który ma zawieźć Olę i Rafała (Marcin Kwaśny) do kościoła.

- Chciałbym mu przekazać upominek dla młodej pary, bo nie będę mógł zrobić tego osobiście, a byłoby miło, gdyby go dostali na chwilę przed ślubem - wytłumaczy właścicielowi wypożyczalni.

Zdradzamy, że Górzyński spotka się z szoferem... Czy przekona go, by w dniu ślubu Oli i Woźniackiego pozwolił mu usiąść za kierownicą limuzyny? Czy naprawdę zdecyduje się porwać córkę Lubicza?