"Klan": Gdzie jest Daniel?

W 2935. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 czwartek 28 kwietnia o godzinie 17.55) Rafalaski (Jacek Borkowski) zgłosi się na policję z informacją, że zdobył adres miejsca, w którym ma się odbyć spotkanie członków sekty Daniela z ich guru, niejakim Graves'em.

- Znamy ten adres, nasi ludzie mają ten lokal pod obserwacją - stwierdzi policjant, ale od razu doda, że dotąd nikt nie miał pojęcia, że to właśnie tam odbędzie się spotkanie z głównym guru grupy.

Okaże się, że policja jest bezsilna, bo o ile działalność sekty jest zakazana w Europie, to w Polsce zarejestrowana została jako stowarzyszenie i klub dyskusyjny.

- Nic nie możemy zrobić. Ale jeżeli będziemy mieli pewność, że przywódca sekty jest w środku, wejdziemy - obieca funkcjonariusz Rafalskiemu.

Tymczasem Monika zamartwiać się będzie o Daniela. Dręczyć ją będzie poczucie winy, że to, kim się stał, jest wyłącznie jej winą, bo zostawiła go, gdy był mały i nie dopilnowała, aby wyrósł na porządnego człowieka.

- To mój syn... Zawsze się będę o niego martwiła. Może gdybym bardziej o niego dbała... Jestem teraz sama z moimi problemami! - powie Feliksowi, który zapewni ją, że zawsze może na niego liczyć.

Poproszony o pomoc w odnalezieniu Daniela Bogdan (Marcin Troński) zjawi się u Moniki z nowymi informacjami.

- Prosiłaś mnie, żebym sprawdził, czy Daniel nie maczał palców w zabójstwie jednego z członków tej sekty... - zacznie.

- Ten facet, gdy został zabity, nie był już w sekcie od kilku lat. Zabili go jego kumple. Daniel nie miał z tym morderstwem nic wspólnego - uspokoi roztrzęsioną Monikę, a po chwili doda, że ma też dla niej bardzo złą wiadomość...

Czego Bogdan dowie się o Danielu od swoich informatorów? Czy chłopakowi grozi niebezpieczeństwo? Gdzie ukrył się syn Moniki i co się z nim dzieje?