„Klan”: Gabriela wyląduje w psychiatryku!

Po śmierci Agaty Monika zaprosi Gabrielę i Romana na kolację.

Wilczyńska w pewnym momencie bez słowa odejdzie od stołu i zamknie się w łazience. Monika pójdzie za nią i zobaczy, jak jej wspólniczka wybiera na swym telefonie numer... zmarłej córki!

- Nie wiem, co się dzieje... Agatka nie odbiera - wyszepcze Gabriela.

- Ma chyba wyłączony telefon. Zwykle od razu odbiera, ale może teraz, kiedy ma dziecko obok siebie... A może w szpitalu nie pozwalają... - doda.

Monika od razu powie Romanowi, że jest przerażona stanem przyjaciółki, a ten postanowi natychmiast zadzwonić po lekarza. Okaże się, że w poradzeniu sobie z wielką tragedią, jaką jest śmierć jedynej córki, Gabrieli pomóc mogą tylko psychiatrzy.

- Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie - westchnie Monika, gdy Roman poinformuje ją, że Gabriela musi być hospitalizowana na oddziale psychiatrycznym.

- Nie chce dopuścić do świadomości, że Agaty już nie ma. Że był pogrzeb... Całkowicie to wyparła. Ciągle wierzy, że Agatka jest z dzieckiem w Białymstoku i chce do niej jechać - powie Feliksowi (Jan Piechociński).

Wilczyńska poddana zostanie w szpitalu lekoterapii. Lekarze zadecydują, że musi przyjmować silne psychotropy, by odzyskać kontakt z rzeczywistością.

- A jak te lekarstwa tylko bardziej ją ogłupią? Boję się, że to się źle skończy - pożali się Monika mężowi.

- Zamartwiając się, nie pomożesz jej. Ona musi świadomie przez to przejść! Nie jestem zwolennikiem lekoterapii jako jedynej formy leczenia. Przydałby się dobry terapeuta, grupa wsparcia - stwierdzi Feliks.

Monika postanowi za wszelką cenę pomóc Gabrieli. Niestety, lekarze zajmujący się Wilczyńską nie pozwolą jej odwiedzić przyjaciółki...

Przypominamy, że "Klan" wróci po wakacyjnej przerwie na antenę TVP1 już 28 sierpnia.