"Klan": Dorota Naruszewicz z przytupem wraca do show-biznesu
Kiedy na początku 2011 roku Dorota Naruszewicz zdecydowała się zrezygnować z roli Beaty w „Klanie”, nikt nie podejrzewał, że jej kariera – zamiast nabrać rozpędu – utknie w martwym punkcie. Dopiero teraz, po niemal ośmiu latach zawodowego przestoju, aktorka ma szansę znów poczuć się jak gwiazda i z przytupem wrócić do show biznesu. Wiosną zobaczymy ją bowiem na parkiecie „Tańca z gwiazdami”!
Dorota Naruszewicz wcielała się w Beatę Chojnicką w "Klanie" przez 14 lat. Jak przyznała w jednym z wywiadów, postanowiła odejść z serialu, bo postać, którą grała, po prostu jej się znudziła.
- Straciłam do niej serce - powiedziała tuż po tym, jak podjęła decyzję o pożegnaniu z rolą, która dała jej ogromną popularność.
- Mam chęć i energię robić coś zupełnie innego. Czuję, że zaczynam drugi etap w moim zawodowym życiu, jakbym się na nowo narodziła - stwierdziła i dodała, iż ma nadzieję, że czeka na nią mnóstwo wspaniałych ról w ciekawych produkcjach.
Niestety, kariera Doroty Naruszewicz niespodziewanie załamała się...
W ciągu siedmiu lat po rozstaniu z "Klanem" zagrała zaledwie parę niewielkich rólek w kilku serialach - mieliśmy okazję oglądać ją na małych ekranach jedynie w gościnnych epizodach w "Komisarzu Aleksie", "Galerii", "Hotelu 52", "Na dobre i na złe" oraz "Barwach szczęścia".
Niedawno 47-letnia aktorka postanowiła przypomnieć o sobie swym dawnym fanom.
Zaczęła pojawiać się na różnego rodzaju imprezach, na których bardzo chętnie pozuje fotoreporterom do zdjęć i rozmawia z dziennikarzami...
Wszystko wskazuje na to, że w jej zawodowym życiu już wkrótce nastąpią bardzo poważne zmiany... na lepsze.
Jak informuje jeden z tabloidów, Dorota Naruszewicz przyjęła zaproszenie do udziału w kolejnej edycji polsatowskiego "Tańca z gwiazdami" i wiosną zobaczymy ją na parkiecie najpopularniejszego w Polsce tanecznego show.
Jeśli podbije serca widzów, z pewnością upomną się o nią twórcy seriali oraz filmów, a w jej karierze - po siedmiu chudych - nastaną wreszcie tłuste lata.