"Klan": Dominika zażąda od Jerzego... 200 tysięcy złotych!

W 3135. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w czwartek 25 maja o godzinie 18.00) Elżbieta (Barbara Bursztynowicz) zaproponuje mężowi, by zaprosił Dominikę do ich domu na Sadybie.

- Powinna poznać swoje rodzeństwo... Skoro są wyniki badań DNA i wszystko jest jasne, to może miejmy to wszyscy za sobą - zasugeruje Chojnicka, a Jerzy po długim zastanowieniu uzna, że to dobry pomysł, by nie zwlekać z przedstawieniem swojej nieślubnej córki Eli, Beacie (Magdalena Wójcik) i Michałowi (Daniel Zawadzki).

- Przywiozę ją na Sadybę - powie i pojedzie po córkę na dworzec.

- Pomyślałem, że najlepiej nam się będzie rozmawiało w moim domu... Tego tematu jeszcze nie poruszaliśmy, ale... mam żonę, dzieci, wnuki. Trzeba się w końcu poznać! - stwierdzi Jurek, gdy tylko Dominika wysiądzie z pociągu.

Dominika nie będzie zachwycona pomysłem, by jechać na Sadybę.

- Chodziło mi raczej o rozmowę w cztery oczy. Żeby nikt nam nie przeszkadzał - wyzna ojcu, a Jerzy zaproponuje, by w takim razie porozmawiali u niego w firmie.

Godzinę później Chojnicki i Dominika usiądą naprzeciwko siebie w pustym biurze Jerzego.

- Nie chcę wchodzić z butami w twoje życie - powie dziewczyna, gdy Jurek zaproponuje jej, aby po maturze przyjechała do Warszawy na dłużej i spędziła wakacje z nim i Elżbietą.

- Mama nigdy nie chciała, żebym cię odnalazła - doda.

- To dlaczego tu jesteś? - zapyta Chojnicki. 

- Pewnie nigdy byśmy się nie spotkali, ja i ty, gdyby... mama nie zachorowała - zacznie Dominika.

- Co jej jest? - zaniepokoi się Jerzy.

- Rak mózgu. Glejak. Wszystko, wszystkie oszczędności poszły na leczenie. Guz się zmniejszył, o połowę, ale to leczenie jest bardzo kosztowne... Dlatego tu jestem - usłyszy.

- Nigdy nie byłam dla ciebie ciężarem, ani w sensie finansowym, ani w ogóle. Ale teraz musisz mi pomóc zdobyć pieniądze na leczenie. Potrzebuję dwieście tysięcy złotych - powie w końcu Dominika.

Czy Jerzy pomoże swej nieślubnej córce?

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***