"Klan": Dom Chojnickich zagra w serialu! Ela i Jurek muszą się wyprowadzić...
Pomysłem, by wynająć dom filmowcom, Elżbieta (Barbara Bursztynowicz) wcale nie będzie zachwycona. Jerzy (Andrzej Grabarczyk) przekona jednak żonę, że to świetny interes i że powinna podpisać umowę z producentami. Okaże się, że willa na Sadybie nie zagra w filmie, ale w... serialu!
W 2959. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 w środę 8 czerwca o godzinie 18.00) dom Elżbiety i Jerzego odwiedzą filmowcy - scenograf (Wiesław Kowalski) i jego asystent (Michał Surma) - którzy bardzo dokładnie sprawdzą wszystkie pomieszczenia i zrobią dokumentację fotograficzną przedmiotów znajdujących na wyposażeniu willi.
- Jesteś pewny, że to dobry pomysł? - zapyta męża Elżbieta tuż przed podpisaniem umowy.
- Oczywiście! Zobacz - wszystkie problemy z wynajmem domu się rozwiązały, apteka będzie mogła działać, my będziemy mieli gdzie mieszkać - w mieszkaniu Kamili... Nad czym tu się jeszcze zastanawiać? - uspokoi ją Jerzy i obieca, że najcenniejsze rzeczy osobiście zawiezie na przechowanie do Pawła (Tomasz Stockinger).
Sympatyczny scenograf zachwyci się domem Chojnickich.
- Od razu widać, że to dom wielu pokoleń, które wzrastały tu i opuszczały rodzinne gniazdo, żeby zawsze do niego wracać w potrzebie pod ciepłe, matczyne skrzydła - stwierdzi, nie kryjąc, że jest podekscytowany.
- Chciałabym, żeby i przyszłe pokolenia miały coś z tego - zażartuje Elżbieta.
- Wszystkie rzeczy dokładnie zabezpieczymy, proszę się nie obawiać. Bo my tu jeszcze będziemy chcieli wrócić - powie scenograf.
- Kiedy? - zapyta lekko przerażona Chojnicka, a jej gość zapewni ją, że wszystko jest zapisane w umowie.
Elżbieta w końcu podpisze dokumenty.
- Aha, miałam jeszcze zapytać, jaki to będzie film? - przypomni sobie.
- Obyczajowy, taki o życiu, miłości, rodzinie i pokonywaniu przeciwności losu - poinformuje ją scenograf i doda, że to nie będzie film, ale serial.
- Latem nakręcimy zdjęcia do pierwszych kilkunastu odcinków, które telewizja pokaże na jesieni - rzuci, szykując się do wyjścia.
- To znaczy, że może być ciąg dalszy? - Elżbieta zaniepokoi się nie na żarty, bo zorientuje się, że być może będzie musiała na kilka lat wyprowadzić się z własnego domu...