"Klan": Czy Czesia skusi się na... boczek, by ratować swoje małżeństwo?
Dieta Czesi (Anna Powierza) nieźle daje się we znaki Darkowi (Dariusz Lewandowski). Kurzawska będzie miała do niego wielki żal o to, że kusi ją tłustymi potrawami. - Jesteś beznadziejny – powie mężowi. Ich małżeństwo zawiśnie na włosku przez... odchudzanie?
Tego się można było spodziewać! Darek, który wprost nie wyobraża sobie żadnego posiłku bez mięsa, w końcu nie wytrzyma i ostro postawi się żonie karmiącej go od pewnego czasu dietetycznymi potrawami. Pewnego dnia Czesia przyłapie go w kuchni na smażeniu boczku! Na widok skwierczących na patelni plastrów Kurzawska wpadnie w szał!
- Jesteś beznadziejny, wiesz? Inni mężczyźni wspierają swoje kobiety, dopingują a ty... - wykrzyczy Czesia Darkowi prosto w twarz, ale Kurzawski uda, że nie wie, o co chodzi.
- Naśmiewasz się ze mnie i jeszcze smażysz mi po to pod nosem - Czesia będzie wyraźnie zniesmaczona widokiem boczku.
- To jest znakomity boczek, ze ślicznej różowiutkiej świnki. Uwielbiam różowiutkie, tłuste świnki - zażartuje Darek, ale widząc wściekłość w oczach żony, zamilknie.
- Sam jesteś świnią! - krzyknie Czesia i z miejsca przystąpi do ataku.
- Najpierw nazywasz mnie pączkiem, potem mówisz, że jestem puszysta, a teraz już... że prosiak! Jak ci się nie podobam, to sobie znajdź jakąś chudszą! - powie.
W 2810. odcinku "Klanu" (emisja w TVP1 czwartek 15 października o godzinie 17.55) Czesia i Darek tak bardzo się pokłócą, że ich dalsze życie pod jednym dachem stanie pod znakiem zapytania.
Kurzawska wmówi sobie, że skoro mąż nie wspiera jej w odchudzaniu, to znaczy, że po prostu jej nie kocha... W dodatku Darek, chcąc obrócić całą awanturę w żart, zapędzi się w kozi róg, mówiąc, że lubi krągłości Czesi.
- Ale ty mi się podobasz. Lubię mieć za co złapać - stwierdzi, czym niemal doprowadzi żonę do szału.
Zdradzamy, że Kurzawska - chcąc zemścić się na mężu - powie mu, że zamiast zajmować się jej dietą, powinien więcej uwagi poświęcać swoim... włosom, bo łysieje.
Darek uzna, że to cios poniżej pasa i ostentacyjnie zacznie jeść przy Czesi pachnącą jajecznicę na boczku. Czesia nie wytrzyma i obrażona wyjdzie z kuchni. W życiu Kurzawskich nastaną ciche dni.
Czy uda się im przezwyciężyć kryzys i dojść do porozumienia? Czy Czesia, by ratować swoje małżeństwo, przestanie się odchudzać?